Weksel jest papierem cennym. Ustanawia zobowiązanie bezwarunkowe, niezależne od jakiegokolwiek zdarzenia. Ustala dług pieniężny, ściśle określony co do sumy. Zawiera abstrakcyjną obietnicę zapłaty. Obietnicę jednostronną w której wierzyciel ma jedynie prawa, a nie obowiązki. Jest przeważnie papierem obiegowym na zlecenie. Musi zadość czynić pewnym warunkom formalnym, a przede wszystkim zawierać wzmiankę, iż jest wekslem. Zobowiązuje ‘wekslowo’ wszystkie osoby, które się na nim podpiszą.

Archives for lipiec 2010

Czy przesłanie weksla listem poleconym jest bezpieczne?

Przekazanie weksla w inny sposób niż poprzez osobiste wręczenie może być częstym problemem, zwłaszcza w dobie transakcji zawieranych przez internet.

Konieczność przesłania weksla może zachodzić zarówno w momencie jego wystawiania i wręczania remitentowi, w momencie zwrotu weksla wystawcy, po otrzymaniu zapłaty (na przykład w formie przelewu), jak również przy przesyłaniu weksla do sądu – w razie dochodzenia w ten sposób zapłaty.

List polecony wysłany przez naszego narodowego operatora wydaje się być stosunkowo bezpiecznym sposobem na przesłanie weksla. Z uwagi jednak na fakt, że pewna niewielka część (z doświadczenia sprzedawców na allegro można przyjąć, że poniżej 1%) listów poleconych nigdy nie dochodzi do adresata, warto zastosować kilka środków zabezpieczających:

– zrób ksero weksla,

– dopilnuj, aby był wypełniony – nie zostawiaj pustych miejsc na kwotę, czy oznaczenie remitenta, ponieważ nieuczciwy znalazca weksla, wpisując siebie jako posiadacza, może skutecznie uniemożliwić możliwość obrony wystawcy przed zapłatą,

– jeśli odsyłasz zapłacony weksel – zrób na nim adnotację o dokonanej przez dłużnika wpłacie,

– staraj się nie wysyłać weksli in blanco, ponieważ późniejsze umorzenie takiego weksla może dawać tylko iluzoryczną ochronę dłużnikowi z uwagi na zbyt skąpą treść tego dokumentu, ponadto niewłaściwie sporządzony weksel in blanco umożliwi nieuczciwemu znalazcy wykorzystanie go niezgodnie z naszym zamierzeniem.

Jeśli weksel zaginie,

jego posiadacz (czyli ten, kto nadał list), może wystąpić do sądu z wnioskiem o jego umorzenie. Ponadto – dla celów dowodowych odnośnie utracenia weksla – należy wystąpić do firmy pocztowej z reklamacją. Z tytułu niedostarczenia listu poleconego przez Pocztę Polską aktualnie należy się odszkodowanie w wysokości 110zł.

Czy można umorzyć weksel in blanco?

Umorzyć weksel oznacza unieważnić go w przypadku zgubienia lub zniszczenia.

Możliwość unieważnienia weksla in blanco w dużej mierze zależy od jego treści.

Przede wszystkim umarzany weksel musi mieć unikalną treść, aby po ewentualnym odnalezieniu i jej uzupełnieniu, było widać że weksel taki był kiedyś wekslem, o którym mówiłby ewentualny wyrok umarzający.

Przeczytaj również: Sąd odmówił umorzenia weksla in blanco – czyli co ma koń do weksla, oraz czy bank BPH do końca świata będzie musiał utrzymywać rezerwę na zobowiązania dla pana Tomasza

W praktyce jednak stosuje się weksle in blanco nie zaopatrzone w żadne indywidualne cechy (takie jak na przykład data wystawienia, oznaczenie remitenta itp.). Wówczas umorzenie takiego weksla nie będzie ani możliwe, ani celowe.

Przykład weksla in blanco, którego nie można umorzyć:

Warszawa, dnia … … …
Dnia … … … … zapłacę za ten weksel na zlecenie … … … …
sumę … … … … zł. Płatny w Warszawie

Dokument powyższy ma zbyt skąpą treść, aby wyrok umarzający miał mieć jakiekolwiek znaczenie praktyczne. Z takiego blankietu może bowiem powstać teoretycznie dowolny weksel, na dowolną kwotę, płatny na rzecz dowolnej osoby.

Przykład weksla in blanco, który można umorzyć:

Warszawa, dnia 25 lipca 2010r.
Dnia … … … zapłacę za ten weksel na zlecenie Jana Kowalskiego
sumę … … … … … zł. Płatny w Warszawie

Pomimo braku oznaczenia daty płatności i sumy, weksel taki powinien dać się umorzyć. Ma podaną datę wystawienia i oznaczenie remitenta. W toku postępowania umarzającego, obie strony (wystawca i remitent) potwierdzą, że danego dnia został wystawiony tylko jeden weksel o takiej treści. Co ważne, ewentualne znalezienie weksla w przyszłości i jego wypełnienie nie utrudni wykazania, że mamy do czynienia z tym, umorzonym wekslem.


Indos i przelew. Wystawienie weksla bez możliwości jego sprzedaży

Istotą weksla jest jego obiegowy charakter, który umożliwia przenoszenie jego własności na inne osoby na drodze indosu. W niektórych przypadkach wystawcy może zależeć, aby weksel nie mógł być przeniesiony na drodze indosu. Dotyczy to zwłaszcza weksli in blanco, ponieważ gdyby remitent weksla in blanco wypełnił go niezgodnie z zawartym z wystawcą porozumieniem, a następnie indosował weksel na inną osobę, wystawca nie mógłby wobec tej osoby podnosić zarzutów opartych na stosunkach z pierwotnym posiadaczem weksla.

Aby wystawić weksel nie uprawniający do dokonania indosu, należy na nim umieścić klauzulę „nie na zlecenie”. Ponadto – aby nie doprowadzić do sprzeczności, popularne wyrażenie „zapłacę za ten weksel na zlecenie Jana Kowalskiego…” należy zastąpić wyrażeniem „zapłacę za ten weksel  na rzecz Jana Kowalskiego…”

Weksel taki może zatem brzmieć:

Kraków, dnia 25 lipca 2010r. Dnia 30 grudnia 2010r. zapłacę za ten weksel we Wrocławiu na rzecz Jana Kowalskiego, ale nie na jego zlecenie, sumę 1000zł.

Klauzula nie na zlecenie uniemożliwia dokonanie indosu, ale umożliwia przeniesienie weksla na drodze przelewu wierzytelności (cesji) opisanej w kodeksie cywilnym. Główną różnicą przelewu wierzytelności, w porównaniu do indosu, będzie fakt, że nowy nabywca weksla nie ma prawa żądać zapłaty od osoby, od której należność z weksla otrzymał (brak możliwości poszukiwania zwrotnego u „indosantów”, których wówczas na wekslu nie ma), jak również wystawca może podnosić wszelkie zarzuty wobec nowego posiadacza, które mu przysługują wobec remitenta. W przypadku klasycznego indosu możliwość podnoszenia takich zarzutów jest mocno ograniczona:

prawo wekslowe. art. 17

Osoby, przeciw którym dochodzi się praw z weksla, nie mogą wobec posiadacza zasłaniać się zarzutami, opartymi na swych stosunkach osobistych z wystawcą lub z posiadaczami poprzednimi, chyba że posiadacz, nabywając weksel, działał świadomie na szkodę dłużnika.

Jeśli wystawcy zależy, aby należności z weksla dochodził wyłącznie remitent, i aby wyłączyć możliwość zarówno dokonania indosu, jak i dokonania przelewu wierzytelności, należy wystawić weksel nie na zlecenie, a ponadto wyłączyć możliwość dokonania przelewu wierzytelności, którą dopuszcza art. 509 kodeksu cywilnego.

Przykład weksla uniemożliwiającego przelew wierzytelności:

Zakopane, dnia 25 lipca 2010r. Dnia 30 grudnia 2010r. zapłacę w Krakowie za ten weksel na rzecz Jana Kowalskiego, ale nie na jego zlecenie, sumę 1000zł. Weksel nie może być przedmiotem cesji.

W tej chwili przychodzą mi na myśl tylko dwie sytuacje, kiedy należności z takiego weksla będzie mógł dochodzić ktoś inny, niż remitent:

– kiedy remitent umrze i należność przejdzie na jego spadkobierców,

– kiedy należność z weksla zostanie zajęta przez komornika na poczet długów remitenta i komornik będzie domagał się zapłaty na poczet prowadzonego postępowania egzekucyjnego.

Sposób wpisywania kwoty na wekslu

Prawo wekslowe wymaga, aby kwota weksla była podana – słownie, albo cyframi. W praktyce stosuje się obydwa zapisy łącznie, ale zastosowanie tylko jednego z nich, nie jest błędem.

Gdyby jednak weksel był wystawiony na inną kwotę napisaną cyframi, i inną kwotę napisaną słownie, liczy się zapis słowny, choćby był on większy niż cyfrowy.

Warszawa, 22 lipca 2010r. Dnia 30 sierpnia 2010r. zapłacę za ten weksel na zlecenie Jana Kowalskiego sumę 1000zł (dwa tysiące złotych).

To jest weksel na 2000zł. Wynika to z art. 6 prawa wekslowego – Weksel, w którym sumę wekslową napisano literami i liczbami, w razie różnicy ważny jest na sumę, napisaną literami.

Niekiedy można spotkać opinię, że w przypadku różnicy pomiędzy zapisem słownym, a cyfrowym, ważniejsza jest kwota mniejsza. Pogląd taki przedstawia na przykład Rafał Mroczkowski w artykule w gazecie Rzeczpospolita z dnia 2 stycznia 2007r. („Jeśli suma wekslowa zostanie oznaczona w sposób odmienny cyframi i słownie, to weksel będzie opiewał na sumę niższą.”) – jest to nieprawda.

Również nieprawdą jest, że kwotę weksla trzeba podawać zarówno w formie cyfrowej, jak i słownej – wystarczy jeden z tych sposobów.

Za zaginiony weksel sąd nie odpowiada…

Jeżeli po wydaniu nakazu zapłaty zaginął z akt sprawy sądowej weksel, na podstawie którego nakaz wydano, wierzyciel wekslowy w postępowaniu toczącym się w wyniku wniesienia zarzutów może powoływać się na odpowiedzialność wekslową dłużnika jedynie po przedstawieniu postanowienia sądu o umorzeniu zaginionego weksla (Orzeczenie Sądu Najwyższego Izba Cywilna IV CKN 395/01)

Fragment uzasadnienia: Podobnie przedstawia się sytuacja, w której weksel zaginął z akt sądowych już po wydaniu na jego podstawie nakazu zapłaty, przed rozpoznaniem wniesionych zarzutów. Wbrew stanowisku Sądu Apelacyjnego, wierzyciel wekslowy, który złożył weksel do akt sądowych w celu dochodzenia swoich uprawnień, nie przestaje być posiadaczem weksla, a w razie zaginięcia weksla z akt jest „tym, komu weksel zaginął” w rozumieniu art. 96 prawa wekslowego. Nawet jeśli weksel zaginął z akt po wydaniu nakazu zapłaty, jeśli toczy się dalsze postępowanie w wyniku wniesionych zarzutów, wierzyciel wekslowy może w tym postępowaniu powoływać się na odpowiedzialność wekslową dłużnika jedynie po przedstawieniu postanowienia sądu o umorzeniu zaginionego weksla. W dalszym postępowaniu, po przedstawieniu takiego postanowienia, rozpoznawane są także zarzuty dłużnika zgłaszane na podstawie art. 16 prawa wekslowego,  przeciwko istnieniu jego zobowiązania wekslowego (por. uzasadnienie orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia 19 listopada 1936 r., C II 1697/36, OSP 1937, poz. 587).

Przedstawienie postanowienia o umorzeniu zaginionego weksla nie jest natomiast konieczne, gdy swoich praw z weksla dochodzi remitent wobec wystawcy weksla własnego, powołując się także na istnienie stosunku zobowiązaniowego wynikającego z prawa cywilnego, stanowiącego podstawę wystawienia weksla, a dłużnik wekslowy w zarzutach od nakazu zapłaty podniósł zarzuty osobiste odnoszące się do stosunku podstawowego. Wówczas spór z płaszczyzny stosunku prawa wekslowego przenosi się na ogólną płaszczyznę prawa cywilnego, w którym nie chodzi już o wykonywanie praw z weksla, a zatem dokument ten nie jest niezbędny dla rozstrzygnięcia stosunku cywilnoprawnego leżącego u podstaw wystawienia weksla i rozstrzygnięcia sporu, który stał się sporem cywilnoprawnym.

Mój komentarz

Wierzyciel, chcąc dochodzić należności z weksla, musi zaufać sądowi i przedstawić oryginał weksla. W praktyce bywa on zazwyczaj wyjmowany z akt sprawy i deponowany w bezpiecznym miejscu, aby strony nie miały do niego dostępu podczas przeglądania akt. Zdarza się jednak (mam nadzieję, że tylko zdarzało), iż weksel nie był chroniony i uległ zniszczeniu lub został ukradziony.

W Sądzie Okręgowym w Warszawie jedna z aplikantek, przeglądając akta sprawy, zjadła weksel wyjęty z akt sądowych i popiła go coca-colą. Odzyskanie tego dokumentu było niemożliwe. (link)

Warto zatem zachować dla siebie choćby kserokopię weksla, w sytuacji gdy jesteśmy zmuszeni do „rozstania” się z nim. W szczególności dotyczy to sytuacji, kiedy musimy przesłać weksel pocztą (listem poleconym, kurierem itp.), zarówno, jeśli jesteśmy dłużnikiem wekslowym, jak i wierzycielem.

Jeśli jesteśmy wierzycielem, umorzenie weksla umożliwi nam dochodzenie wynikających z niego praw, jeśli jesteśmy dłużnikiem, uniemożliwi wykorzystanie weksla przez przypadkowego znalazcę.

Przeczytaj również: Co zrobić, jak zaginie weksel?

Natychmiastowa wykonalność nakazu zapłaty

Nakaz zapłaty wydany na podstawie weksla, warrantu, rewersu lub czeku staje się natychmiast wykonalny po upływie terminu do zaspokojenia roszczenia. W razie wniesienia zarzutów, sąd może na wniosek pozwanego wstrzymać wykonanie nakazu […] art. 492 par. 3 kpc.

Wierzyciel może prowadzić postępowanie egzekucyjne po upływie 2-tygodniowego okresu na zaspokojenie roszczenia (po doręczeniu nakazu zapłaty dłużnikowi), nawet jeśli dłużnik złoży prawidłowo zarzuty. Przy ich składaniu należy bowiem pamiętać, aby złożyć również wniosek o wstrzymanie wykonania nakazu zapłaty, na co sąd może (ale nie musi) się zgodzić.

Jest to istotna różnica nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym wydanym na podstawie weksla. W większości spraw, gdzie wydawany jest nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym (lub nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym nie wydany na podstawie weksla, warrantu, rewersu lub czeku), samo złożenie sprzeciwu przeciwdziała nadaniu klauzuli wykonalności uprawniającej do egzekucji do czasu prawomocnego zakończenia sporu.

W przypadku dochodzenia roszczenia z weksla, złożenie zarzutów nie skutkuje automatycznym odroczeniem nadania klauzuli wykonalności uprawniającej do prowadzenia egzekucji.

Należy również pamiętać, że nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym z chwilą wydania stanowi tytuł zabezpieczenia, wykonalny bez nadawania mu klauzuli wykonalności. Oznacza to, że wierzyciel już w momencie otrzymania odpisu nakazu zapłaty (czyli w praktyce w tym samym czasie, kiedy dłużnik otrzymuje dopiero pozew wraz z nakazem zapłaty), może wszcząć – poprzez komornika – postępowanie zabezpieczające, które tym tylko różni się od postępowania egzekucyjnego, że zajęte środki są blokowane na rachunkach bankowych, tudzież u komornika, i nie są przekazywane wierzycielowi do czasu ostatecznego rozstrzygnięcia sporu, co jednak niewiele zmienia w kwestii uciążliwości prowadzonego postępowania zabezpieczającego dla dłużnika.

Dodatkową różnicą jest również fakt, że powód, dochodząc swojego roszczenia w postępowaniu nakazowym, uiszcza jedynie 1/4 opłaty sądowej (tzw. „wpisu”), natomiast dłużnik – w przypadku chęci złożenia zarzutów – jest zobowiązany dopłacić brakujące 3/4 opłaty. W postępowaniu upominawczym złożenie sprzeciwu jest bezpłatne.

Należy zatem pamiętać, że weksel jest bardzo mocnym sposobem zabezpieczenia należności, o wiele bardziej uciążliwym dla dłużnika, niż inne, tradycyjne formy zabezpieczenia transakcji (np. umowa pożyczki, czy podpisana faktura).

Możesz żądać zapłaty pomimo zgubienia weksla gwarancyjnego

Jeśli weksel wydano nie w miejsce zapłaty (tj. zamiast pieniędzy) i na skutek wydania wekslu nie nastąpiło odnowienie zobowiązania, wierzyciel może dochodzić swych pretensji z czynności poprzedzającej wydanie wekslu, w drodze sporu cywilnego, i – w razie zagubienia wekslu – nie ma obowiązku korzystania z trybu postępowania amortyzacyjnego, przewidzianego w art. 96 i nast. prawa wekslowego (orzeczenie Izby Cywilnej Sądu Najwyższego w sprawie C.I. 1563/37 z dnia 28 X 1938r.).

Oczywistym warunkiem możliwości dochodzenia należności na pozawesklowych zasadach jest istnienie pozawekslowej umowy, która to umożliwia i możliwość jej wykazania, przynajmniej na podstawie zeznań świadków. W takim przypadku wierzyciel może dochodzić należności wedle swojego wyboru – na zasadach ogólnych, lub z weksla, przy czym zagubienie przez niego weksla nie uniemożliwia dochodzenia roszczenia na warunkach ogólnych.

Warto jednak pamiętać, że gdyby weksel gwarancyjny nie został zgubiony, ale sprzedany, wierzyciel wyzbywa się wówczas również swojego roszczenia ze stosunku pozawekslowego (więcej we wpisie „Indosując weksel gwarancyjny, pozbywasz się również roszczenia zasadniczego”)

Dla dłużnika dyskomfortem może być płacenie za roszczenie, w sytuacji, gdy zabezpieczający je weksel został zgubiony. Może on obawiać się ryzyka nieuprawnionego wypełnienia weksla i żądania zapłaty przez osobę trzecią. Jest to jednak jedynie problem z nieumiejętnym wystawianiem weksli in blanco, który został poruszony we wpisie „bezpieczny weksel in blanco”, gdzie opisałem sposób wystawiania weksla niezupełnego w taki sposób, aby przypadkowy znalazca nie mógł go w dowolny sposób uzupełnić.

Weksel piwniczny

Wekslem piwnicznym nazywamy weksel trasowany, w którym wystawca podał – jako  trasata – osobę lub podmiot nieistniejący.

Nie uchybia to ważności samego weksla, choć – z oczywistych względów – głównym dłużnikiem wekslowym będzie sam wystawca. Weksel może być indosowany przez remitenta, a ostatni posiadacz może dochodzić roszczenia od wystawcy lub innych dłużników wekslowych.

Weksel piwniczny można traktować jak normalny weksel trasowany, w którym trasat odmówił jego przyjęcia, przy czym protestu z powodu nieprzyjęcia przeciwko nieistniejącemu trasatowi nie wykonuje się.

Również poręczenie (awal) dane za takiego trasata jest nieskuteczne.

Terminy przedawnień roszczeń wekslowych. Niesłuszne wzbogacenie.

Przedawnienie w przypadku weksla własnego

Roszczenia wobec wystawcy – 3 lata od dnia płatności. Jeśli weksel jest płatny za okazaniem, powinien być przedstawiony do zapłaty w ciągu roku (chyba że wystawca ten okres skróci lub przedłuży). Od upłynięcia tegoż terminu zaczyna biec termin przedawnienia, choćby weksel nie został przedstawiony do zapłaty.

Roszczenia posiadacza weksla wobec indosanta przedawniają się w ciągu roku od terminu płatności lub dokonanego protestu. Jeśli zatem ostatni posiadacz weksla nie znajdzie zapłaty u wystawcy, może dochodzić roszczenia od indosantów w tym właśnie terminie.

Roszczenia indosantów między sobą ulegają przedawnieniu w ciągu pół roku od dnia, kiedy indosant wykupił weksel, lub sam został pociągnięty z weksla do odpowiedzialności sądowej. Jeśli zatem indosant zapłaci za weksel ostatniemu posiadaczowi, może dochodzić roszczenia od jednego lub wszystkich poprzedzających go indosantów w ciągu pół roku. Ponadto zachowuje prawo do żądania zapłaty od wystawcy w ciągu trzech lat od dnia płatności.

Przedawnienie w przypadku weksla trasowanego

Roszczenia wobec akceptanta (trasata) weksla trasowanego przedawniają się w ciągu trzech lat, roszczenia wobec wystawcy weksla trasowanego przedawniają się w ciągu roku – od dnia płatności lub od dnia dokonania protestu.

Analogicznie jak w przypadku weksla własnego – jeśli weksel jest płatny za okazaniem, powinien być przedstawiony do zapłaty w ciągu roku (chyba że wystawca ten okres skróci lub przedłuży). Od upłynięcia tegoż terminu zaczyna biec termin przedawnienia, choćby weksel nie został przedstawiony do zapłaty.

Roszczenia posiadacza wobec indosanta oraz indosantów między sobą są takie same, jak w przypadku weksla własnego – rok i pół roku.

Weksel się przedawnił? Możesz dochodzić roszczenia na zasadzie niesłusznego wzbogacenia

Art. 76
Wystawca i akceptant, których zobowiązanie wekslowe wygasło wskutek przedawnienia lub zaniedbania czynności zachowawczych, są zobowiązani wobec posiadacza weksla, o ile z jego szkodą niesłusznie się zbogacili.

Jeśli zobowiązanie wystawcy weksla własnego, lub wystawcy i akceptanta weksla trasowanego wygasło na skutek przedawnienia, są oni zobowiązani wobec posiadacza weksla, jeśli z jego szkodą niesłusznie się wzbogacili. Możesz od nich dochodzić należności na tej podstawie w ciągu 3 lat od przedawnienia roszczenia wekslowego.

Przedawnienie w prawie wekslowym znacznie różni się zatem od klasycznego przedawnienia w prawie cywilnym. Po przedawnieniu weksla posiadacz nie traci bowiem możliwości dochodzenia należności. Jednakże warunkiem koniecznym zachowania prawa do dochodzenia roszczenia jest wystąpienie niesłusznego wzbogacenia po stronie wystawcy lub trasata. Roszczenie wynika bowiem z faktu, iż wystawca weksla lub trasat otrzymał w zamian za weksel jakieś świadczenie („wzbogacił się”). Dowodem wzbogacenia się może być na przykład klauzula waluty („wartość w towarze otrzymałem”), umieszczona na wekslu.

Nie można dochodzić należności na podstawie niesłusznego wzbogacenia, jeśli do żadnego wzbogacenia nie doszło. Przykładem takich weksli mogą być wszelkiego rodzaju weksle kaucyjne lub gwarancyjne, których wydanie nie wiąże się z ekwiwalentnym świadczeniem remitenta na rzeczy wystawcy lub trasata. Na przykład zgodnie z orzeczeniem Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 14 maja 2008r. (I ACa 174/08, OSAB 2008/2-3/17), z upływem terminu przedawnienia roszczenia ze stosunku podstawowego posiadacz niewypełnionego weksla in blanco traci uprawnienie do jego wypełnienia. Wypełnienie weksla w takiej sytuacji nie prowadzi do powstania zobowiązania wekslowego, o którym mowa w art. 76 prawa wekslowego. Posiadaczowi weksla nie przysługuje więc, przewidziane w tym przepisie na wypadek przedawnienia roszczenia wekslowego, roszczenie z tytułu niesłusznego wzbogacenia.

Dowód ze świadków w procesie wekslowym

Weksel jest zobowiązaniem samoistnym, abstrakcyjnym, co oznacza, że sam dokument wekslowy jest dowodem istnienia zobowiązania. Jednakże w sądowym procesie wekslowym możliwe jest przedstawianie dowodów ze świadków. Przede wszystkim w sytuacji, kiedy spór dotyczy weksla in blanco – na okoliczność jego wystawienia i uzupełnienia, jak również w przypadku zaginięcia weksla.

art. 246 kpc Jeżeli ustawa lub umowa stron wymaga dla czynności prawnej zachowania formy pisemnej, dowód ze świadków lub z przesłuchania stron w sprawie między uczestnikami tej czynności na fakt jej dokonania jest dopuszczalny w wypadku, gdy dokument obejmujący czynność został zagubiony, zniszczony lub zabrany przez osobę trzecią, a jeżeli forma pisemna była zastrzeżona tylko dla celów dowodowych, także w wypadkach określonych w kodeksie cywilnym.

art. 247 kpc Dowód ze świadków lub z przesłuchania stron przeciwko osnowie lub ponad osnowę dokumentu obejmującego czynność prawną może być dopuszczony między uczestnikami tej czynności tylko w wypadkach, gdy nie doprowadzi to do obejścia przepisów o formie zastrzeżonej pod rygorem nieważności i gdy ze względu na szczególne okoliczności sprawy sąd uzna to za konieczne.

Jak wynika z brzmienia art. 265kpc [kodeks postępowania cywilnego nieaktualny – przyp. remitent.pl] wyłączenie dowodu ze świadków dotyczy wyłącznie osnowy dokumentu, nie zaś sposobu jego powstania lub okoliczności, wśród których dokument sporządzono. (S.N.C.I. 2230/35 z dnia 7 maja 1936r.)

Dopuszczenie dowodu ze świadków – na fakt w jakich okolicznościach weksle in blanco zostały sporządzone oraz na charakter wynikającego z dokumentów zobowiązania, nie zaś na obalenie treści dokumentów – nie stanowi naruszenia przepisu art. 265 kpc. [kpc. nieaktualny – przyp. remitent.pl] – S.N.C.I. 2230/35 z dnia 7 maja 1936r.)

Glossa autorstwa (A.D.S.) zamieszona w Miesięczniku Prawa Handlowego i Wekslowego, 1936r.

Tradycyjna nauka prawa wekslowego, podkreślając różnice wynikające z instytucji wekslu na tle innych zobowiązań prywatno-prawnych, stale podkreślała jako rys charakterystyczny tzw. „abstrakcyjność” zobowiązania wekslowego. Zasada abstrakcyjności – w szczególności przejawiająca się w systemie germańskim prawa wekslowego,  którego wykładnikiem jest między innymi również i prawo polskie – polega na tym, iż z chwilą powstania zobowiązania wekslowego, odrywa się ono od podłoża materialnego (prawnego lub gospodarczego), zdobywając sobie całkowitą samodzielność prawną. Przejawia się zasada abstrakcyjności również na tle nowego prawa wekslowego w szeregu przepisów (art. 10, 12, 17, 18, 19, 28, 32 i in.) tak, iż możemy z całą pewnością ustalić nić przewodnią przewijającą się przez całokształt naszego systemu prawnego, natomiast przepisy prawne uchylające moc powyższej zasady traktować należy jako wyjątki (np. art. 76); ze względu zaś na wyjątkowy charakter podobnych przepisów zasięg prawny ich mocy musi być z istoty rzeczy ograniczony.

Na tle powyższego założenia, w doktrynie prawa wekslowego panowała jednolita opinia, iż w procesie wekslowym jako opartym na dokumencie pisemnym, a nadto – oderwanym od podstawy materialnej przyczyny jego stworzenia (causa), nie jest dopuszczalny dowód ze świadków, gdyż charakter wekslu oraz przyznany mu w obrocie jeszcze z epoki średniowiecznej tzw. „rigor cambialis” wyklucza w zupełności przeciwdowód ze świadków. Śladem powyższej opinii szła również praktyka obrotu wekslowego polskiego, wyrazem której są liczne orzeczenia Sądu Najwyższego, podkreślające abstrakcyjny charakter zobowiązania wekslowego.

Ustalona praktyka Sądu Najwyższego dopuszczała jedynie produkowanie dowodu ze świadków w procesie wekslowym w przypadku istnienia weksli nie całkowicie wypełnionych w chwili ich wystawienia (a więc tzw. „weksli in blanco„), opartych swym bytem prawnym na przepisie art. 2 ust. 5 in fine prawa wekslowego z 1924r., w przypadkach uzasadnionego zarzutu wypełnienia treści takich weksli w sposób niezgodny z istniejącą między kontrahentami umową pozawekslową („pactum de cambiando„); wyrazem tej praktyki są liczne wyroki Sądu Najwyższego […] regulujące szczegółowo granice dopuszczalnych w procesie wekslowym zarzutów oraz możności stosowania dowodu ze świadków.

Omawiany wyżej wyrok, idąc po linii przez dotychczasową praktykę Sądu Najwyższego wskazanej, posuwa się jeszcze dalej, gdyż precyzuje dokładnie pojęcie dowodu ze świadków w procesie wekslowym oraz przeprowadza dokładne rozgraniczenie między samą osnową wekslu jako dokumentu, a okolicznościami powstania i zaistnienia wekslu, jako zobowiązania. Dzięki powyższemu rozróżnieniu Sąd Najwyższy dochodzi do wniosku, iż o ile nie jest dopuszczalne przeprowadzenie w ramach art. 265kpc [kodeks postępowania cywilnego nieaktualny – przyp. remitent.pl] dowodu ze świadków przeciw osnowie dokumentu wekslowego, o tyle dozwolone jest produkowanie świadków przeciw na wszelkie inne okoliczności, związane z powstaniem dokumentu wekslowego lub z wyjaśnieniem charakteru zobowiązania (a więc, czy był dany w miejsce zapłaty, czy był wekslem gwarancyjnym itp.). Dzięki tak ujętemu orzeczeniu – które stanowi punkt decydujący w orzecznictwie wekslowym – zniknąć muszą wszelkie wątpliwości mogące powstać na tle stosowania dowodu ze świadków przy jednoczesnym uznaniu abstrakcyjności zobowiązania wekslowego, które stale wysuwane były zarówno przez doktrynę, jak i praktykę obrotu wekslowego. Zwrócić należy jednak uwagę, iż orzeczenie powyższe wydane zostało jedynie w stosunku do weksli in blanco, a nie zostało uogólnione na stosunki wekslowe oparte na wekslach zwykłych w znaczeniu art. 1 prawa wekslowego.

Nieprzerwany szereg indosów

Jeśli weksel zawiera indosy, będzie uważany za prawnego posiadacza ten, kto ma weksel i wykaże swoje prawo nieprzerwanym szeregiem (ciągiem) indosów. Jeśli ostatni indos jest indosem in blanco, prawnym posiadaczem będzie dowolny podmiot, który aktualnie jest w posiadaniu wekslu.

Nieprzerwany ciąg indosów oznacza, że każdy kolejny indos pochodzi od osoby, która wcześniej weksel na drodze indosu nabyła. Jeśli na którymś etapie weksel indosuje osoba, która od poprzedniego indosanta weksla nie otrzymała, ciąg uważa się za przerwany i dalsze osoby nie będą uważane za prawnych posiadaczy weksla.

Jednakże do uznania ciągu indosów za nieprzerwany, bez znaczenia jest fakt, że jeden lub kilka indosów byłyby nieważne, na przykład posiadały podrobione podpisy, albo podpisały się pod nimi osoby nieuprawnione do reprezentowania podmiotu zbywającego weksel.

Przykład nieprzerwanego ciągu indosów:

1. Ustępuję na zlecenie Jana Kowalskiego (podpis – Adam Nowak, remitent)

2. Ustępuję na zlecenie Amiks sp. z o.o. (Jan Kowalski)

3. Ustępuję na zlecenie Katarzyny Nowak (Amiks sp. z o.o.)

W powyższym przykładzie prawnym posiadaczem weksla jest Katarzyna Nowak, która legitymuje się wekslem z nieprzerwanym ciągiem indosów (Adam Nowak – jako remitent, Jan Kowalski, Amiks sp. z o.o., Katarzyna Nowak – posiadacz).

Nawet gdyby niektóre podpisy były podrobione, ciąg indosów jest uważany za nieprzerwany, jeśli posiadacz weksla działa w dobrej wierze (czyli jeśli nie wiedział o wadzie podpisów).

Przykład przerwanego ciągu indosów:

1. Ustępuję na zlecenie Jana Kowalskiego (podpis – Adam Nowak, remitent)

2. Ustępuję na zlecenie Amiks sp. z o.o. (Adam Nowak)

3. Ustępuję na zlecenie Katarzyny Nowak (Amiks sp. z o.o.)

Ciąg indosów jest przerwany, ponieważ w punkcie 2. indosu próbuje dokonać Adam Nowak, podczas gdy posiadaczem weksla jest wówczas Jan Kowalski.

Dla bytu legitymacji formalnej z wekslu wystarczy ciągłość indosów formalnych i nie zachodzi potrzeba badania zdolności osób podpisanych, natomiast dla przeciwdowodu potrzebne jest ustalenie złej wiary lub ciężkiego niedbalstwa przy nabyciu wekslu. (Orzeczenie Izby Cywilnej S.N. z dnia 15 grudnia 1938r. C.I.2053/37)

Uzasadnienie:

„Szymon Pinkesfeld w powództwie przeciwko Joelowi Rzepkowiczowi żądał zasądzenia z dwóch weksli 637zł w trybie nakazu zapłaty.

W zarzutach przeciwko wydanemu nakazowi pozwany podniósł, że powód nie jest wylegitymowany szeregiem nieprzerwanych indosów na wekslach, a ponadto jest posiadaczem w złej wierze, gdyż przeniesienie weksli na niego było skutkiem porozumienia między nim a Józefem Zwieblem na szkodę pozwanego. Zwiebel nie był upoważniony do podpisywania firmy Towarzystwo Akcyjne T.W. Schweikert – pierwszego indosanta i remitenta weksli – brak jest zatem indosu tej firmy, są tylko dwa indosy Zwiebla, wskutek czego brak jest ciągłości w indosach.

Sąd grodzki nakaz zapłaty utrzymał w mocy, lecz Sąd Okręgowy wyrok pierwszej instancji zmienił i powództwo oddalił.

Skarga kasacyjna słusznie podnosi, iż dla bytu legitymacji formalnej z wekslu wystarcza ciągłość indosów formalnych i nie zachodzi potrzeba badania zdolności osób podpisanych, natomiast dla przeciwdowodu potrzebne jest ustalenie złej wiary lub ciężkiego niedbalstwa przy nabyciu wekslu. Pomimo zatem ewentualnej niezdolności Zwiebla do działań wekslowych w imieniu remitenta wekslu, uznać należało, iż na wekslach istniał nieprzerwany szereg indosów, legitymujący skarżącego jako prawnego posiadacza weksli tym bardziej, iż zła wiara skarżącego przy nabyciu weksli nie została ustalona, a nabycie w dobrej wierze stwarza materialne uprawnienie do weksli.

Z tych względów wyrok zaskarżony, jako wydany z naruszeniem art. 351 kpc [kodeks cywilny nieaktualny – przyp. remitent.pl] został uchylony bez potrzeby rozważenia pozostałego zarzutu kasacji.”