Strona 1 z 1

weksel a art.304 KK

: 28 cze 2011, 00:54
autor: silentlex
Czy sytuacja przymusowa o której mowa w art.304 KK powoduje nieważność zobowiązania wekslowego?

Re: weksel a art.304 KK

: 28 cze 2011, 06:53
autor: Lech
Nie czytałem o takiej sprawie, ale nie wydaje mi się, aby powodowało to nieważność weksla wobec kolejnych jego nabywców. Natomiast w relacji wystawca-remitent to już zależy od decyzji sądu, który może wydać wyrok opierający się nie tylko na samym wekslu, ale i na stosunku podstawowym pomiędzy stronami.

Re: weksel a art.304 KK

: 28 cze 2011, 13:04
autor: silentlex
W sumie to każdy wystawiający weksel w większym lub mniejszym stopniu jest w sytuacji która skłania go do jego wystawienia.
Ważna jest definicja tej tzw. "sytuacji przymusowej"-to szerokie i względne pojęcie.

Re: weksel a art.304 KK

: 28 cze 2011, 13:09
autor: Lech
Już nie chodzi o sam przymus, bo idąc rano po bułki też przecież jestem pod przymusem, może nawet i zmarcia z głodu.

Chodzi o "nakładanie obowiązku świadczenia niewspółmiernego ze świadczeniem wzajemnym", czyli wówczas, kiedy rynkowa cena bułki wynosi 40gr, widząc mnie umierającego, żąda się 100zł.

EDIT: swoją drogą bardzo ciekawe: produkcja leku ratującego życie kosztuje 500zł. Sprzedaje się go za 30 tysięcy. 304kk? ;)

Re: weksel a art.304 KK

: 28 cze 2011, 17:06
autor: silentlex
W chwili wystawiania weksla najczęściej wystawca robi wszystko aby uchodzić za osobę w pełni wypłacalną a jak przychodzi do spłacania to może zasłonić się "sytuacją przymusową" albo tłumaczeniem "nie wiem co to jest weksel"...

Re: weksel a art.304 KK

: 28 cze 2011, 18:23
autor: Lech
"Nieznajomość prawa szkodzi" oraz "chcącemu nie dzieje się krzywda" - te dwie obowiązujące kiedyś zasady byłyby odpowiedzią na powyższe.

Re: weksel a art.304 KK

: 28 cze 2011, 19:19
autor: Palestra
silentlex pisze:W chwili wystawiania weksla najczęściej wystawca robi wszystko aby uchodzić za osobę w pełni wypłacalną a jak przychodzi do spłacania to może zasłonić się "sytuacją przymusową" albo tłumaczeniem "nie wiem co to jest weksel"...
Piękniej bym tego nie ujął.
Przykład z życia dnia dzisiejszego:
Środa Wlkp w momemcie podpisywania weksla- elegancja Francja, mój dom, mam stałą prace w ogóle ideał ..... Dzisiejsza wizyta z nakazem w ręce oraz kaluzulą (nadzieja, że może bez komornika się uda). Facet z ojcem w drzwiach.... Po h... żeś przyszedł- mówi klient, ojciec dodaje Paaanie on tu ino pokój mo i tam nic nima co mu weźmie komornik ja się na prawie znam.
Po krótkiej bezsensownej debacie stary dodaje - a hu... jak przyjdzie komornik to mu siekierą w łeb jeb....
Kocham takie miłe wizyty domowe:)

Re: weksel a art.304 KK

: 28 cze 2011, 19:26
autor: Lech
W Środzie Wielkopolskiej korzystam z komornika Bernarda Gusta i nie mam zastrzeżeń, więc jakby co, to polecam ;)

Re: weksel a art.304 KK

: 28 cze 2011, 21:53
autor: Palestra
Słyszałem właśnie o komorniku ze Środy że jest debeściak tylko nie wiem czy to ten.
W ogóle Leszku tam jest inny kraj chyba, wiesz ile czekałem na wyrok z nakazówki?
2 dni!

Re: weksel a art.304 KK

: 28 cze 2011, 22:10
autor: Lech
Wiele dobrego słyszałem o Burmistrzu Środy Wlkp, raz nawet byłem na "wiecu partyjnym" gdzie wygłaszał mowę i wywarł na mnie dobre wrażenie.

Re: weksel a art.304 KK

: 28 cze 2011, 22:13
autor: Palestra
Teraz to ja mogę dac Tobie namiary:) Bardzo przyzwoity człowiek, popiera mój Avatar:)