Forum o wekslach i windykacji

Witam,
kilka lat temu mój mąż podpisał weksel in blanco bez żadnej dodatkowej umowy. Weksel miał napisane,że jest ważny do sumy wekslowej 10 000 zł. Teraz wierzyciel wypisał sobie na wekslu kwotę o wiele zawyżoną , ponad 170tys zł i żąda jej zapłacenia. Ponadto dopisał bez wiedzy i zgody wystawcy klauzulę " bez protestu", a miejsce płatności jest umieszczone na wekslu pod podpisami. Czy jest możliwość unieważnienia weksla wystawionego w tak oszukańczy sposób ?

Pozdrawiam Kade

Po kolei:

- "do 10 000zł" oznacza tylko do jakiej kwoty została uiszczona opłata skarbowa i nie oznacza to, że weksel nie może być wystawiony na kwotę wyższą

- klauzula bez protestu jest bez znaczenia wobec wystawcy

- w niektórych przypadkach weksel bez miejsca płatności jest ważny. Jednak nawet niepoprawnie wypełniony weksel też jest dowodem jakiegoś zobowiązania, tylko niemożliwego do ściągnięcia w trybie nakazowym.

- weksla nie można "unieważnić". Tak samo jak nie unieważni się podpisanej czystej kartki. I tak samo jak nie podpisuje się czystych kartek, tak nie podpisuje się weksli in blanco zwanych "golcami".

Dziękuję za odpowiedź. Jednak uważam za wielce niesprawiedliwy fakt, że wierzyciel może sobie w takim wekslu wpisać kwotę "z księżyca".
Czy naprawdę nie ma możliwości dochodzenia swoich racji ??

Zawsze można dochodzić swoich racji.

Z jednej strony wierzyciel będzie miał pisemne zobowiązanie do zapłaty kwoty 170 tysięcy złotych z poprawnym podpisem.

Z drugiej strony dłużnik będzie twierdził, że nie powinien płacić, ale nie będzie miał na to żadnych dowodów.

Rację oceni sąd.

Moim zdaniem racje ma w tej chwili remitent ( wierzyciel) przecież posiada dokument, który jasno stwierdza że istnieje zobowiązanie Pani męża!
Weksle to nie zabawa. Podpisując weksel in blanco bez deklaracji ( gratuluje bezmyślności ) szanowny małżonek zobowiązał się do bezwarunkowej zapłaty za weksel!
Moim zdaniem remitent nie powinien miec problemów z uzyskaniem nakazu zapłaty pod warunkiem że weksel nie posiada błędów formalnych.

Rację ma zapewne dłużnik - podpisując weksel jakieś ustalenia z remitentem poczyniał i zapewne nie chciał, aby weksel był wypełniony na 170 tysięcy, zamiast 10 tysięcy.

Tyle że może się okazać, że w tym przypadku racja jest niemożliwa do udowodnienia.

Nie zawsze jednak trzeba zakładać najgorszy scenariusz - może faktycznie z weksla należności będzie dochodził remitent, może nie wyprze się tego, w jakich okolicznościach i na poczet czego weksel został wystawiony, i może uda się wykazać, że roszczenie nie jest zasadne.

A jeśli Autorka wątku nie pisze co weksel miał zabezpieczać, oraz dlaczego obecnie remitent chce akurat takiej kwoty, to i nie ma się co na ten temat wypowiadać.

Leszku racje ma REMITENT to on ma dowód ( w postaci weksla), a wystawca może teraz wmawiac komuś dziecko w brzuch. Należy zakładac że remitent wypełnił weksel zgodnie z porozumieniem ustnym a nie zakładac od razu że pragnie się Bóg jeden wie jak wzbogacic.
Możemy raczej zakładac że to wystawca pragnie ratowac swój majątek i liczy na to że a nóż się uda
Pragne poinformowac że moim skromnym zdaniem raczej się nie uda.

Tutaj podam może troszeczkę skrajny przypadek ale prawo jest prawem
http://www.aferyprawa.eu/Interwencje/NU ... LOWYM-3360

Palestra pisze:Tutaj podam może troszeczkę skrajny przypadek ale prawo jest prawem
http://www.aferyprawa.eu/Interwencje/NU ... LOWYM-3360

Zajrzałem. Błąd na błędzie w artykule. Aż chyba zrobię o tym osobną notkę...

Palestra pisze:Leszku racje ma REMITENT to on ma dowód ( w postaci weksla), a wystawca może teraz wmawiac komuś dziecko w brzuch. Należy zakładac że remitent wypełnił weksel zgodnie z porozumieniem ustnym a nie zakładac od razu że pragnie się Bóg jeden wie jak wzbogacic.
Możemy raczej zakładac że to wystawca pragnie ratowac swój majątek i liczy na to że a nóż się uda
Pragne poinformowac że moim skromnym zdaniem raczej się nie uda.

A co do tej wypowiedzi zgadzasz się czy nie?

Rację ma ten, kto ma rację.

Jeśli dam Ci weksel in blanco i powiem, że możesz go wystawić do 100zł, a Ty wystawisz go na 1000zł, to pewnie wygrasz, co nie znaczy, że obiektywnie to ja miałem rację, a nie Ty.

To jest oczywiste ale jeśli:
umwaiamy sie że po roku odam ci 1000 zł z weksla mija rok wypełniasz go na 1000zł a ja twierdze że wypełniłeś weksle za dużo bo ja tak naprawde chciałem ci oddac 100 zł to kto ma rację?
Kij ma dwa końce a racje ma ten kto ma racje

W opisie powyżej rację ma remitent "1000zł", ponieważ faktycznie na tyle się umawiał.

Lech pisze:

Palestra pisze:Tutaj podam może troszeczkę skrajny przypadek ale prawo jest prawem
http://www.aferyprawa.eu/Interwencje/NU ... LOWYM-3360

Zajrzałem. Błąd na błędzie w artykule. Aż chyba zrobię o tym osobną notkę...

Dzisiaj poczytałem troszkę sobie te tzw. Afery ...... to są jakieś nawiedzone osoby