Forum o wekslach i windykacji

Jak zmotywować SR do wydania nakazu zapłaty?
pozew opłacony-40 dni temu a nakazu nie ma

Raczej nie można tego uczynic w sposób legalny

Miło cię znów widzieć, radku07

Oficjalnego sposobu na szybsze wydanie nakazu zapłaty nie ma, zresztą jest to logiczne - inaczej każdy by z tej metody korzystał i o żadnym przyspieszeniu nie byłoby mowy.

Przede wszystkim warto zobaczyć w sądzie, czy nakaz zapłaty faktycznie nie został wydany. Nieraz bowiem od momentu jego wydania, do momentu jego wysłania mija kilka tygodni. Raz nawet oczekiwanie na samą wysyłkę nakazu trwało ponad 2 miesiące. Jeśli nakaz jest już wydany, zazwyczaj można go odebrać bezpośrednio w sekretariacie, wówczas mamy możliwość prowadzenia chociaż postępowania zabezpieczającego - zakładając, że mamy właśnie nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym.

Jeśli nakaz faktycznie nie został jeszcze wydany, to zachęcam do zaprzyjaźnienia się z paniami w sekretariacie. Nieraz dobra kawa może dużo zdziałać

Urzędnikowi nie wolno:
– zachowywać się względem petenta w sposób dający podstawę do uznania tego zachowania za prowokację, nakłanianie lub namawianie do wręczenia korzyści;
Ale kawe chyba można postawic

dziękuję:)
a może by tak wniosek o stwierdzenie przewlekłości postępowania?
( wprawdzie "stówka" opłaty "w plecy" ale może coś pomoże...?)

Dla stwierdzenia, czy w sprawie doszło do przewlekłości postępowania, należy w szczególności ocenić terminowość i prawidłowość czynności podjętych przez sąd w celu wydania w sprawie rozstrzygnięcia co do istoty lub czynności podjętych przez sąd lub komornika sądowego w celu przeprowadzenia i zakończenia sprawy egzekucyjnej albo innej sprawy dotyczącej wykonania orzeczenia sądowego, uwzględniając charakter sprawy, stopień faktycznej i prawnej jej zawiłości, znaczenie dla strony, która wniosła skargę, rozstrzygniętych w niej zagadnień oraz zachowanie się stron, a w szczególności strony, która zarzuciła przewlekłość postępowania.

Tu się z tobą, radek, zgadzam, że to by była stówka w plecy. I nic więcej.

Jeśli już chcesz coś robić bardzo oficjalnie, to dowiedz się, jaką sygnaturę ma sprawa i napisz po prostu pismo, że prosisz o przyspieszenie wydania nakazu zapłaty, bo ci dłużnik z majątkiem ucieka. Może sam fakt, że ktoś to pismo będzie musiał włożyć do akt, spowoduje, że znajdzie się ono na szczycie stosu, albo w końcu ktoś te akta wyjmie zza szafy jak tam wpadły przed miesiącem

Lech pisze:Tu się z tobą, radek, zgadzam, że to by była stówka w plecy. I nic więcej.

Jeśli już chcesz coś robić bardzo oficjalnie, to dowiedz się, jaką sygnaturę ma sprawa i napisz po prostu pismo, że prosisz o przyspieszenie wydania nakazu zapłaty, bo ci dłużnik z majątkiem ucieka. Może sam fakt, że ktoś to pismo będzie musiał włożyć do akt, spowoduje, że znajdzie się ono na szczycie stosu, albo w końcu ktoś te akta wyjmie zza szafy jak tam wpadły przed miesiącem

tak też zrobię-sygnaturę znam bo wzywano mnie do zapłaty wpisu
dzięki