Forum o wekslach i windykacji

Witam, mam jeszcze jedno pytanie, czy za zobowiązania wekslowe odpowiada spółka z oo, czy podpisujący weksel prezes zarządu osobiście w sytuacji gdy jest karany prawomocnym wyrokiem skoro w myśl art 18 ksh co oznacza, że nie może być członkiem zarządu. Dziękuję za odpowiedz.

To, że ktoś "nie może" być członkiem zarządu, nie oznacza, że de facto może nim nie być (patrz casus Plichty), w tym przypadku uznałbym zatem, że członek zarządu był uprawniony do reprezentacji spółki, skoro pełnił taką funkcję w spółce.

Chyba raczej nie był, o ile zgodzić się z wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 10 stycznia 2008 r. (IV CSK 356/07)

Teza: "Ustanowienie pełnomocnika procesowego przez prezesa jednoosobowego zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w stosunku do którego orzeczono zakaz pełnienia tej funkcji (art. 18 § 2 k.s.h.) jest nieskuteczne."

Z uzasadnienia: "Skoro w przypadku pozwanej spółki zarząd był i jest jednoosobowy, a jedynym jego członkiem i jednocześnie prezesem od czasu jej powstania do chwili obecnej jest Marek B., to nie mógł on - ze względu na utratę zdolności do pełnienia tej funkcji w wyniku uprawomocnienia się wyroku skazującego go za przestępstwo określone w art. 286 § 1 k.k. i trwania tego zakazu - skutecznie potwierdzić czynności dokonanych w sprawie przez nieskutecznie ustanowionego przez niego pełnomocnika. Występujący w sprawie, w imieniu pozwanej spółki, radca prawny działał zatem bez umocowania, doszło więc do nieważności postępowania określonej w art. 379 pkt 2 in fine k.p.c."

Teraz jeżeliby odnieść powyższe do sprawy Pana Plichty, można dojść do ciekawych wniosków:)

Ciekawe, ciekawe, czyli z tego by wynikało, że przy jakiejkolwiek czynności dokonywanej przez spółkę, oprócz oczywiście odpowiedniego wyciągu z KRS, należałoby wymagać zaświadczenia o niekaralności pana prezesa? :)

Wprawdzie nie był to skład siódemkowy ale chyba z ostrożności należałoby tak zacząć robić :)

Wbrew tezie ww. wyroku Sądu Najwyższego będę twardo stał na stanowisku, że co do zasady wystawiony weksel na rzecz remitenta będącego w dobrej wierze, z uwagi na domniemania związane z wpisem do KRS, będzie wekslem skutecznie wiążącym spółkę.

W ww. sprawie sytuacja była taka, że druga strona czynności prawnych powołała się na brak umocowania prezesa, a domniemania związane z wpisem do KRS polegają na tym, że to spółka nie mogłaby się powołać na nieważność postępowania z uwagi na brak mandatu prezesa, ale już druga strona czynności prawnej, jeżeli jest to dla niej korzystne, może się powoływać na to.

Nie do końca przekonuje mnie taka argumentacja, gdyż domniemania z art. 17 ustawy o KRS nie należy łączyć ze zgodnością wpisów ze stanem prawnym. Powyższe domniemanie dotyczy jedynie zgodności wpisanych do rejestru danych ze stanem rzeczywistym i nie można z niego wywodzić domniemania zgodności wpisów ze stanem prawnym - tym bardziej, że jak wiemy nikt w KRS nie będzie sprawdzał KRK zgłoszonego członka zarządu.