Forum o wekslach i windykacji

Witam :-) mam takie pytanie, czy oprócz klauzuli "Nie na zlecenie" można dopisać też klauzulę "Weksel ten nie może być przedmiotem zbycia ani zastawu". (konkretnie w wekslu własnym). Znalazłam ją w internecie i w zasadzie brzmi przekonująco, gdyby przyjąć, że "Nie na zlecenie" wyłącza tylko indos. Ale czy możliwe jest w ogóle przeniesienie praw z weksla przez inną czynność niż tylko przez indos? Czy ta dodatkowa klauzula nie spowodowałaby nieważności weksla?

Uważam, że umownie można zakazać możliwości cesji weksla. I rzeczywiście, klauzula "weksel nie może być przedmiotem cesji" lub podobna widywana jest przeze mnie tu i tam.

Należy jednak zauważyć, że nie ma (nie rzuciło mi się w oczy:) orzeczenie sądu rozstrzygające o poprawności takiej klauzuli, natomiast autorka komentarza do prawa wekslowego, pani Izabela Heropolitańska, uważa, że weksel z taką klauzulą jest nieważny. Nie uzasadnia jednak swojego zdania w jakiś szczególnie przekonywujący sposób, jak również nie podaje na poparcie swoich słów żadnego orzeczenia sądu.

Ja się z jej zdaniem nie zgadzam :)

Jeśli istnieje chociaż cień szansy, że jakiś zapis będzie powodem kwestionowania ważności weksla, to chyba lepiej nie eksperymentować, tylko poczekać na orzecznictwo na podstawie eksperymentów innych :-) dziękuję za odpowiedź!

W wekslach ostrożny konserwatyzm jest wskazany :)

A co jest powodem tego, że zależy Ci na klauzuli zakazującej cesji i zastawu? W większości przypadków weksli in blanco (kaucyjnych) wystarczy tylko zakaz indosów. Wobec cesjonariusza (osobę nabywającą weksel w drodze cesji) można wszak podnosić wszelkie zarzuty przysługujące remitentowi, w tym i brak roszczenia, które weksel zabezpiecza(ł), bezprawne wypełnienie weksla itp.

Ale jak wspomniałam w mailu jestem bardzo początkująca i właściwie to nie miałam zamiaru korzystać z weksli nigdy przenigdy, tak się jednak złożyło, że i prywatnie i zawodowo trafiłam na to cudo :-) więc podjęłam walkę o wstępne chociaż zrozumienie tematu. Twoja strona jest świetna i bardzo mi jest pomocna. Ale taki zapis, na który trafiłam gdzieś w sieci, też mnie zainteresował, z punktu widzenia wystawcy weksla. Nie chodzi nawet o to, że zależy mi na takim zapisie, bo na razie to i tak teoria, ale o to, że wszelkiego rodzaju zarzuty i ich podnoszenie to już zadanie dla zaawansowanych w Prawie wekslowym. A z tego wniosek, że najlepiej na wszystkie możliwe sposoby zabezpieczyć się już na wstępie :-) Żeby nie było potrzeby zarzutów. Trochę długa odpowiedź :-) Dzięki i pozdrawiam