Weksel prośba o pomoc

Tutaj możesz zadać pytanie na temat weksli, opisać ciekawą sprawę, podyskutować o orzeczeniu sądu i poruszyć wszelkie inne zagadnienia związane z wekslami
gulga
Posty: 4
Rejestracja: 12 maja 2011, 14:10

Weksel prośba o pomoc

Post autor: gulga » 12 maja 2011, 14:28

Witam serdecznie.

W lutym zostałam zmuszona do podpisania weksla in blanco wraz z deklaracją wekslową. Nie podpisanie weksla, skutkowało dla mnie tym, że nie otrzymałabym kredytu na zakup mieszkania, co z kolei spowodowałoby, że nie wywiązałabym się z umowy i poniosłabym poważne konsekwencje finansowe majątkowe. Podpisanie tego weksla, spowodowało, że były właściciel podpisał oświadczenie notarialne do przedłożenia w banku. (sprawy hipoteki).
Nie chciałam podpisywać deklaracji w postaci przedstawionej mi, gdyż był tam zapis, że mam zapłacić odsetki od kwoty wymienionej w akcie notarialnym (która w akcie była do zapłaty do dnia 28 lutego) od dnia 7 grudnia 2010 roku (data podpisania aktu).

Nie mam ochoty płacić żadnych odsetek (nie mam już skąd wziąć pieniędzy na wydumane długi) i stąd moje pytanie, co mam zrobić. Czy można unieważnić weksel i deklarację wekslową, poprzez błąd oświadczenia woli? Na moje pismo z żądaniem zwrotu weksla (przedmiotowa kwota wynikająca z aktu notarialnego została przelana na konto byłego właściciela mieszkania w dwa dni po podpisaniu weksla) Dostałam coś takiego: "... przygotuję przedsądowe wezwanie do zapłaty łącznie z kwotą wynikającą z najmu - skoro nie chcą Państwo dobrowolnie uregulować należnych odsetek, a następnie uzupełnię weksel i bez tradycyjnego postępowania sądowego uzyskam klauzulę wykonalności uprawniającą mnie do wszczęcia i prowadzenia egzekucji. "

Jak bez postępowania sądowego można uzyskać klauzulę wykonalności?

Wklejam treśc weksla i punktu z którym się nie zgadzam z deklaracji wekslowej:

Pani i Pan bezwarunkowo przyrzekają zapłacić kwotę …………………zł (…………………………. złotych).
Zapłata ma nastąpić na rzecz Pani i Pana.
Zapłata ma nastąpić w miejscowości X do dnia 28 lutego 2011 roku.
Weksel został wystawiony dnia 07 lutego 2011 roku w miejscowości Y.

Oczywiście podpisy mój i męża.

A tutaj punkt deklaracji:
1. Remitenci mają prawo wpisać sumę wekslową w wysokości zobowiązania wynikającego z ww. aktu notarialnego a opisanego w §1 niniejszej deklaracji wekslowej pomniejszonego odpowiednio o wpłaty dokonane na poczet tego zobowiązania, oraz powiększonego o odsetki ustawowe należne w dacie płatności weksla, bądź spłaty zobowiązania, a należne za okres od dnia 07 grudnia 2010 roku do dnia zapłaty przedmiotowego zobowiązania, jednak nie wyższą niż wskazaną w §6 ww. aktu notarialnego.

Zapłata zobowiązania wynikającego z ww aktu notarialnego nastapiła 9 lutego.

Pomóżcie proszę co mam robic.

G.
Awatar użytkownika
Palestra
Posty: 524
Rejestracja: 27 lis 2010, 19:12

Re: Weksel prośba o pomoc

Post autor: Palestra » 12 maja 2011, 16:21

W wezwaniu jest napisane że nie bez rozprawy sądowej a bez tradycyjnego postępowania sądowego chodzi o postępowanie nakazowe gdzie bez obecności stron sąd podejmuje wyrok.
Weksla moim zdaniem nie da się unieważnic, nie ma nic bardziej wiarygodnego niż twój podpis a podpsiałaś zarówno weksel jak i deklaracje.
"Czyż każdy zacny i poważny człowiek nie wyzna, że wiele nie wie i że ciągle powinien się uczyć?" Cyceron
gulga
Posty: 4
Rejestracja: 12 maja 2011, 14:10

Re: Weksel prośba o pomoc

Post autor: gulga » 12 maja 2011, 16:31

Zgadza się.

Pani notariusz, u której podpisywał się były właściciel mieszkania, powiedziała mi sama, żebym podpisała weksel dla świętego spokoju, bo można go unieważnic, przez to chociażby, że zapis w deklaracji wekslowej jest niezgodny z aktem notarialnym, na który deklaracja się powołuje. wydaje mi się, że akt notarialny stoi jednak wyżej niż umowy.

i nie wiem, czy czekac na nakaz, a potem podnosic swoje zarzuty? czy zacząc może działac wcześniej (przed nakazem).

I czy jak dostanę wezwanie do zapłaty, jak mogę nie uznac długu?
Awatar użytkownika
Palestra
Posty: 524
Rejestracja: 27 lis 2010, 19:12

Re: Weksel prośba o pomoc

Post autor: Palestra » 12 maja 2011, 17:27

Moim zdaniem czekaj na nakza. Pamiętaj, że będziesz musiała wnieśc 3/4 opłaty sądowej, jeśli wniesiesz zarzuty.
"Czyż każdy zacny i poważny człowiek nie wyzna, że wiele nie wie i że ciągle powinien się uczyć?" Cyceron
Awatar użytkownika
Lech
Administrator
Posty: 5833
Rejestracja: 23 lis 2010, 22:09
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Re: Weksel prośba o pomoc

Post autor: Lech » 12 maja 2011, 23:05

gulga pisze:W lutym zostałam zmuszona do podpisania weksla in blanco
Gdybyś została zmuszona (np. groźbą) to oczywiście zobowiązanie takie byłoby nieważne, podejrzewam jednak, że nie o takie zmuszenie chodzi :)
gulga pisze: Podpisanie tego weksla, spowodowało, że były właściciel podpisał oświadczenie notarialne do przedłożenia w banku. (sprawy hipoteki).
Czytałem dalej opis i nadal nie wiem co, komu miałaś zapłacić i dlaczego.
gulga pisze: Nie mam ochoty płacić żadnych odsetek (nie mam już skąd wziąć pieniędzy na wydumane długi) i stąd moje pytanie, co mam zrobić. Czy można unieważnić weksel i deklarację wekslową, poprzez błąd oświadczenia woli?
Można. Tylko na jakiej podstawie uważasz, że popełniłaś błąd w oświadczeniu woli? Ktoś Ci podstępem podsunął weksel, a Ty myślałaś, że podpisywałaś coś innego?

gulga pisze: Jak bez postępowania sądowego można uzyskać klauzulę wykonalności?
Sposób dochodzenia roszczenia z weksla jest opisany na blogu
gulga pisze: Pani i Pan bezwarunkowo przyrzekają zapłacić kwotę …………………zł (…………………………. złotych).
Zapłata ma nastąpić na rzecz Pani i Pana.
Zapłata ma nastąpić w miejscowości X do dnia 28 lutego 2011 roku.
Weksel został wystawiony dnia 07 lutego 2011 roku w miejscowości Y.

Oczywiście podpisy mój i męża.
Zawsze mnie zastanawia, co popycha ludzi do stosowania tak niestandardowych, niespotykanych w zwyczaju treści weksla :) Zasadniczo po uzupełnieniu kropek, weksel będzie posiadał wszystkie potrzebne elementy. Kwestią dyskusyjną jest, czy określenie daty płatności "do dnia..." zamiast "dnia..." unieważnia weksel - poczytaj na przykład notkę i komentarze pod tym wpisem. Pod względem formalnym jest to jedyny punkt zaczepienia, który ewentualnie można wykorzystać do próby obrony.

Drugim niuansem, też bez większego znaczenia praktycznego, jak sądzę, jest to, że Pan i Pani, jeśli przyrzekają zapłacić, to powinni to zrobić w pierwszej osobie: Pan i Pani bezwarunkowo przyrzekamy...
gulga pisze: A tutaj punkt deklaracji:
1. Remitenci mają prawo wpisać sumę wekslową w wysokości zobowiązania wynikającego z ww. aktu notarialnego a opisanego w §1 niniejszej deklaracji wekslowej pomniejszonego odpowiednio o wpłaty dokonane na poczet tego zobowiązania, oraz powiększonego o odsetki ustawowe należne w dacie płatności weksla, bądź spłaty zobowiązania, a należne za okres od dnia 07 grudnia 2010 roku do dnia zapłaty przedmiotowego zobowiązania, jednak nie wyższą niż wskazaną w §6 ww. aktu notarialnego.

Zapłata zobowiązania wynikającego z ww aktu notarialnego nastapiła 9 lutego.

Pomóżcie proszę co mam robic.
Ale w czym problem? Umówiłaś się z remitentem, że zapłacisz mu tyle-i-tyle, dlaczego zatem teraz chcesz się z tego wycofać?
gulga pisze: Pani notariusz, u której podpisywał się były właściciel mieszkania, powiedziała mi sama, żebym podpisała weksel dla świętego spokoju, bo można go unieważnic
To bardzo zła rada. Nie ma takiej drogi prawnej, aby prawidłowo wystawiony weksel i inkorporowane w nim zobowiązanie "unieważnić". Po drugie, pani notariusz nie zna zapewne pojęcia indosu i nie wie, że wiąże się ono z pozbawieniem możliwości podnoszenia (nawet słusznych) zarzutów wobec nowego posiadacza weksla.
gulga pisze: przez to chociażby, że zapis w deklaracji wekslowej jest niezgodny z aktem notarialnym, na który deklaracja się powołuje. wydaje mi się, że akt notarialny stoi jednak wyżej niż umowy.
Powołuje się, ale też i umowa wekslowa dolicza dodatkowe koszty. Dlaczego uważasz, że zawarcie takiej umowy pomiędzy wami było niemożliwe?
gulga pisze: i nie wiem, czy czekac na nakaz, a potem podnosic swoje zarzuty? czy zacząc może działac wcześniej (przed nakazem).
Nic, poza czekaniem na nakaz Ci nie pozostaje. Jak przyjdzie nakaz, można myśleć nad zarzutami. Tylko jakimi?

Weksel wypełniony niezgodnie z zawartym porozumieniem? Odpada, bo to nieprawda.

Bo z samego Twojego opisu nie wynika, aby dodatkowe umowne zobowiązanie było z jakiegoś powodu bezprawne.
Pomoc prawna w sprawach wekslowych
kancelaria (małpa) kpwig.pl
Awatar użytkownika
Palestra
Posty: 524
Rejestracja: 27 lis 2010, 19:12

Re: Weksel prośba o pomoc

Post autor: Palestra » 13 maja 2011, 07:59

No to mamy pełną odpowiedź rozłożoną na czynniki pierwsze:)
"Czyż każdy zacny i poważny człowiek nie wyzna, że wiele nie wie i że ciągle powinien się uczyć?" Cyceron
gulga
Posty: 4
Rejestracja: 12 maja 2011, 14:10

Re: Weksel prośba o pomoc

Post autor: gulga » 13 maja 2011, 19:52

Nie wiem czy można to nazwac groźbą, ale czułam się przymuszona do podpisania weksla w takim brzmieniu, w jakim napisał to pan X. Nie zgadzałam się z odsetkami, które miały byc naliczane od dnia podpisania aktu czyli od 7 grudnia 2010 roku, do dnia zapłaty zobowiązania. (zobowiązanie dotyczyło ok. 100 tys.). W akcie notarialnym wymagana kwota miała zostac zapłacona do dnia 28 lutego i nie ma mowy o żadnych odsetkach liczonych od dnia wcześniejszego.
Podpisanie weksla nastapiło w miejsowości X, u notariusza, gdzie Pan X. podpisywał zgodę na zniesienie hipoteki. Zgoda ta była mi potrzebna abym dostała kredyt w banku na mieszkanie (w wysokości zobowiązania, czyli 100 tys.). Gdy podsunęłam moją prośbę o zmianę tych odsetek, pan X odłożył długopis i powiedział, że nic nie podpisze, jeśli nie dostanie podpisanego weksla. Był to 8 luty, a zapłacic miałam do 28 lutego. Podpisałam, gdyż wiem, że w żaden inny sposób nie zdobyłabym wymaganej kwoty.
Dla mnie to była groźba i nie podpisałam tego z własnej woli, ale z obawy przed skutkami (strata mieszkania) gdybym tej kwoty nie zapłaciła w terminie.


Nie umawiałam się z remitentem na nic. Dostałam weksel do podpisania i nie miałam prawa głosu. Miałam podpisac i koniec! Do deklaracji tż niee mogłam nic dodac ani nic w niej zmienic :(
O odsetkach się dowiedziałam w momencie podpisywania deklaracji i na nic takiego z tym panem się nie umawiałam.

Sprawa jest bardziej skomplikowana, bo to przez pana X nie mogłiśmy kupic mieszkania w czerwcu (została podpisana umowa przedwstępna), on miał bałagan w KW. Potem gdy 7 grudnia podpisywaliśmy umowę kupna, musieliśmy podpisac hipotekę (bo to dorobek życiowy tego pana), a potem przez tą hipotekę mieliśmy problem z kredytem mieszkaniowym. Promesę na kredyt dostałam 19 stycznia a sprawa uzyskania kredytu przeciągła się nie z mojej winy do 9 lutego.

Ale jeszcze mam takie pytanie, czy jak dostanę nakaz, to czy w tym momencie pan X może isc do komornika i żadac ode mnie zapłaty kwoty, której będzie dotyczył nakaz? Czy aby uzyskac klauzulę wykonalności musi upłynąc 14 dni, ?
A jeśli wniosę sprzeciw, to już komornik może ściągac tą należnośc?

U prawnika też byłam i według prawnika Pan X nie ma żadnych podstaw. Ale pewnie to sąd rozstrzygnie :)


W deklaracji jest zapis, że weksla nie można nikomu przekazac itd.
Awatar użytkownika
Lech
Administrator
Posty: 5833
Rejestracja: 23 lis 2010, 22:09
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Re: Weksel prośba o pomoc

Post autor: Lech » 13 maja 2011, 22:13

gulga pisze:Dla mnie to była groźba i nie podpisałam tego z własnej woli, ale z obawy przed skutkami (strata mieszkania) gdybym tej kwoty nie zapłaciła w terminie.
Nie umawiałam się z remitentem na nic. Dostałam weksel do podpisania i nie miałam prawa głosu. Miałam podpisac i koniec! Do deklaracji tż niee mogłam nic dodac ani nic w niej zmienic :(
O odsetkach się dowiedziałam w momencie podpisywania deklaracji i na nic takiego z tym panem się nie umawiałam.
Na tym polegają umowy pisemne, że są ważne w takim zakresie, w jakim się je podpisuje. Trudno coś poradzić na fakt, jak ktoś coś podpisuje "w ciemno".
Ale jeszcze mam takie pytanie, czy jak dostanę nakaz, to czy w tym momencie pan X może isc do komornika i żadac ode mnie zapłaty kwoty, której będzie dotyczył nakaz? Czy aby uzyskac klauzulę wykonalności musi upłynąc 14 dni, ?
A jeśli wniosę sprzeciw, to już komornik może ściągac tą należnośc?
Od momentu wydania nakazu wierzyciel może prowadzić postępowanie zabezpieczające. A po 14 dniach od odebrania go przez ciebie, powinien mieć możliwość uzyskania klauzuli do prowadzenia postępowania egzekucyjnego, nawet jeśli wniesiesz zarzuty.
U prawnika też byłam i według prawnika Pan X nie ma żadnych podstaw. Ale pewnie to sąd rozstrzygnie :)
Podstaw do czego? Obawiam się, że to kolejna chybiona rada
W deklaracji jest zapis, że weksla nie można nikomu przekazac itd.
Aby taki zapis był skuteczny, musi być zamieszczony na wekslu. Niestety.
Pomoc prawna w sprawach wekslowych
kancelaria (małpa) kpwig.pl
gulga
Posty: 4
Rejestracja: 12 maja 2011, 14:10

Re: Weksel prośba o pomoc

Post autor: gulga » 14 maja 2011, 07:39

Rozptatrując sprawę w oparciu o sam weksel, to faktycznie mogę racji nie miec, Ale jak pisałam sprawa jest bardziej skomplikowana. Weksla jeszcze nie przedstawiono mi do zapłaty, więc tak naprawdę nie wiem jaka kwota się tam znajdzie. Czy będzie wypełniony zgodnie z deklaracją czy nie.
Niestety moją sprawę trzeba by rozpatrzyć w szerszym zakresie, nie tylko samego weksla. Naokoło jest też masa innych umów pisemnych, na które można się powołać. Weksel miał zabezpieczyć tylko, abym wpłaciła kwotę, która wpłaciłam. Niestety jakakolwieek dyskusja z panem X kończyła się nerwami, bo pan x na wszystkim się zna, a nie wie, że np. kredyt na mieszkanie jest przelewany na konto sprzedającego.... a nie inaczej.
Największym moim błędem było podpisanie hipoteki na mieszkanie, która nigdy nie zaistniała :(, a która też kosztowała nie mało.
płacąc 300 tys. za mieszkanie nie myślałam, że gdy wszystko zapłącę w terminie pan X będzie się handryczył o kwoty np: 200 zł, za użytkowanie wieczyste i kwotę 2tys.za.. no właśnie nie wiem za co. Tłumaczenie pana X jest dla mnie conajmniej mętne.
Pozostało mi czekac na co teraz?
Musi przedstawic mi weksel do zapłaty? wezwanie do zapłaty?

Dzięki za pomoc, a sprawa napewno znajdzie finał w sądzie.
Awatar użytkownika
Lech
Administrator
Posty: 5833
Rejestracja: 23 lis 2010, 22:09
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Re: Weksel prośba o pomoc

Post autor: Lech » 14 maja 2011, 08:03

gulga pisze: Musi przedstawic mi weksel do zapłaty? wezwanie do zapłaty?
Teoretycznie powinien ci weksel przedstawić, ale pewnie ograniczy się tylko do wezwania do zapłaty. Tak czy siak sporne kwestie trzeba będzie podnieść w sądzie.
Dzięki za pomoc, a sprawa napewno znajdzie finał w sądzie.
Zapewne. Jakby co, to pisz w tym wątku :)
Pomoc prawna w sprawach wekslowych
kancelaria (małpa) kpwig.pl
ARLETA
Posty: 9
Rejestracja: 30 maja 2011, 12:58

Re: Weksel prośba o pomoc

Post autor: ARLETA » 30 maja 2011, 13:12

Potrzebuje pomocy w sprawie weksla przy kredycie hipotecznym.Jak i gdzie mogę opisać swoją historie??
Awatar użytkownika
Lech
Administrator
Posty: 5833
Rejestracja: 23 lis 2010, 22:09
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Re: Weksel prośba o pomoc

Post autor: Lech » 30 maja 2011, 13:15

ARLETA pisze:Potrzebuje pomocy w sprawie weksla przy kredycie hipotecznym.Jak i gdzie mogę opisać swoją historie??
Tutaj http://www.forum.remitent.pl/viewforum.php?f=2 klinkąć na "wyślij nowy temat" u góry po lewej.
Pomoc prawna w sprawach wekslowych
kancelaria (małpa) kpwig.pl
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 68 gości