Weksel jest papierem cennym. Ustanawia zobowiązanie bezwarunkowe, niezależne od jakiegokolwiek zdarzenia. Ustala dług pieniężny, ściśle określony co do sumy. Zawiera abstrakcyjną obietnicę zapłaty. Obietnicę jednostronną w której wierzyciel ma jedynie prawa, a nie obowiązki. Jest przeważnie papierem obiegowym na zlecenie. Musi zadość czynić pewnym warunkom formalnym, a przede wszystkim zawierać wzmiankę, iż jest wekslem. Zobowiązuje ‘wekslowo’ wszystkie osoby, które się na nim podpiszą.

Na co uważać przy sprzedaży swojej spółki?

Sprzedałem swoją spółkę, a teraz hurtownia zgłasza się do mnie po zapłatę za towary, które spółka kupiła już po jej sprzedaży, czy ma do tego prawo? Przecież informowałem hurtownię o zbyciu udziałów! – pyta się czytelnik. I dodaje – spółka już przestała działać, nowy właściciel się ukrywa, jego adwokat siedzi w więzieniu za przekręty – więc nie ma nawet od kogo ściągać regresu.

Stan faktyczny jest taki, że czytelnik jest poręczycielem weksla, który jest zabezpieczeniem kredytu kupieckiego udzielonego spółce.

Niestety w takiej sytuacji poręczenie wekslowe (jak i również poręczenie cywilne, jeśli by takie zostało udzielone) będzie trwało nadal pomimo sprzedaży spółki.

Czy można się przed tym ochronić? Co prawda poręczenie wekslowe jest nieodwołalne, więc po sprzedaży spółki poręczyciel nie może cofnąć swojej gwarancji zapłaty, ale można to zrobić jeszcze przed sprzedażą spółki, a konkretnie przed pozbyciem się kontroli nad nią. Samego poręczenia wekslowego oczywiście wycofać nie można, ale można rozwiązać umowę, która była podstawą udzielenia kredytu kupieckiego, i wycofać istniejące w niej zabezpieczenia, w tym weksel in blanco.

Dopiero po takim „oczyszczeniu” można bezpiecznie przekazać klucze do spółki nowemu właścicielowi i mieć gwarancję, że nie będziemy odpowiadać za przyszłe długi.

Jak „podwójna SKA” może wystawić weksel?

Swego czasu pisałem o tym, jak spółka komandytowa, w której komplementariuszem jest spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, może wystawić weksel. A konkretnie jak powinien wyglądać podpis (i pieczątki) takiej spółki. Sprawa nie jest taka oczywista, a wymyślone rozwiązanie wydaje się na pierwszy rzut oka dziwne (konieczność zastosowania dwóch pieczątek jedna pod drugą), że już niejednokrotnie dostawałem podziękowania od osób pracujących w takich spółkach, za klarowne wyjaśnienie, jak rozwiązać zagadkę związaną z prawidłowym wyglądem ich weksli. Jest to w końcu szczególnie ważne, ponieważ błędne podpisanie się za spółkę nie powoduje nieważności weksla, a skutkuje odpowiedzialnością za zapłatę weksla przez pełnomocnika, który wystawił taki weksel.

Dlatego też w duchu uśmiechnąłem się, jak przypadkiem zobaczyłem twór jeszcze bardziej skomplikowany. Jako że życie jest najlepszym nauczycielem, a dane firm nie podlegają jakiejś szczególnej ochronie, nie stanie się chyba nic złego, jak podam konkretny przykład:

Assets Management Black Lion Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością Spółka komandytowo-akcyjna Spółka komandytowo-akcyjna

Jak widać mamy tutaj do czynienia ze spółką składającą się aż z trzech podmiotów.

Po pierwsze [1] Assets Management Black Lion Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością Spółka komandytowo-akcyjna Spółka komandytowo-akcyjna – i jest to podmiot, który w naszym przykładzie chciałby wystawić weksel.

Podmiot ten jest reprezentowany nie przez człowieka, ale przez:

[2] Assets Management Black Lion Spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością Spółkę komandytowo-akcyjną,

a ten podmiot z kolei jest reprezentowana przez

[3] Black Lion Spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością,

która już normalnie jest reprezentowana przez swojego prezesa [4].

Jak zatem taka spółka może wystawić weksel?
To proste :)
Na samej górze odciskamy pieczęć firmową spółki [1], pod nią pieczęć reprezentującej ją spółki [2], jeszcze niżej pieczęć spółki [3], by pod tym wszystkim podpisał się prezes tejże ostatniej spółki [4].

Co jak się pomylimy, i w efekcie pan prezes [4] podpisze się pod taką konfiguracją, która spowoduje, że rzekomy wystawca będzie wolny od odpowiedzialności? Na przykład – jeśli pan prezes [4] podpisze się bezpośrednio pod pieczątką spółki wystawcy [1]?

W takim przypadku pełnomocnik, który przekroczył swoje umocowanie (ponieważ prezes [4] nie jest uprawniony do reprezentacji spółki [1]) odpowiada za zobowiązanie z weksla osobiście.

Trzeba zatem uważać :)

Upadłość konsumencka

Coraz więcej konsumentów chce ogłaszać upadłość. Czas zmienić swoje podejście do dłużników będących osobami fizycznymi, jako zobowiązanymi do zapłaty aż do śmierci.

Kiedyś sprawa była prosta – firma będąca na przykład spółką z ograniczoną odpowiedzialnością, mogła ogłosić upadłość. To i tak była duża uprzejmość z jej strony, bo zwykle spółki, których prowadzenie znudziło się ich właścicielom, bywają po prostu porzucane. Przez dziesięciolecia naszej rynkowej gospodarki istniała jednak zasada, że osoby fizyczne odpowiadały za swoje długi nieodwołanie, i do śmierci. A nawet po śmierci, bo domyślnie spadkobiercy dziedziczyli długi w całej wysokości (zmieniło się to kilka lat temu). Z tego okresu pochodzi bardzo popularny zwyczaj, kiedy za podmiot będący spółką, poręczają (cywilnie, lub wekslowo) ich właściciele lub członkowie zarządu. Jest niejako oczywiste, wdrukowane w umysły wierzycieli, że spółka dziś jest, za rok może jej nie być, a odpowiedzialność osób fizycznych będzie o wiele trwalsza.

Kilka lat temu coś się zmieniło w prawie – konsument mógł ogłosić upadłość. Przepisy stawiały jednak tak wyśrubowane warunki, że mało kto z wierzycieli to zauważał, skoro w ciągu roku ogłaszano może z kilkanaście upadłości konsumenckich. Zasady jednak się zmieniły, i obecnie coraz więcej osób fizycznych, konsumentów, ogłasza upadłość. Poluzowanie warunków ku temu stworzyło nawet cały rynek dla kancelarii, które specjalizują się w pomocy tak zadłużonym osobom.

Z jednej strony możliwość legalnego uchylania się od płacenia długów wzbudza krytykę u wierzycieli. Z drugiej strony – widać, że bankructwo jest procesem bliskim zachodniej, a nie wschodniej cywilizacji europejskiej – czyli że możliwość „nowego startu” jest niejako immanentnie związana z gospodarką kapitalistyczną. Sam Donald Trump podobno kilka razy bankrutował. Wpadnięcie w pętlę zadłużenia do końca życia bliższe by było systemowi niewolniczemu, niż ceniącym wolność jednostki zasadom.

Wniosek ważny dla każdego wierzyciela jest następujący – każdy, nawet osoba fizyczna, może ogłosić upadłość. Należy zatem mierzyć siły na zamiary dłużnika, i udzielać kredytów (w jakiejkolwiek postaci), w sposób dostosowany do możliwości finansowych dłużnika. Częściej korzystać z poręczeń – może nawet wprowadzić odwrotną niż dotychczas zasadę, kiedy to spółka poręcza za swojego prezesa lub właściciela. Przy wyższych sumach, dobrym pomysłem jest uzyskanie poręczenia od wielu innych podmiotów, nawet na mniejsze sumy, niż od jednego, na całość zobowiązania. Szybko dochodzić swoich wierzytelności i nie odwlekać czynności latami, czy nawet miesiącami, ponieważ czas może grać na naszą niekorzyść.

Poprawianie bilansu wekslami

Jak za pomocą weksla poprawić sobie wyniki finansowe? Bez oszukiwania, wszystko legalnie?

Firma starała się o pewien okołokredytowy produkt. Jednym z elementów wniosku było wskazanie informacji o „przeterminowanych” (nie lubię tego określenia, bo jest mylone z „przedawnionych”) zobowiązaniach i należnościach, to znaczy takich, których termin płatności upłynął (w tym przypadku) ponad 60 dni temu.

wniosek

Okazało się, że takich przeterminowanych należności trochę jest. I po stronie zobowiązań, i po stronie należności. Że jest źle, jak długi są po stronie zobowiązań, to oczywiste. Ale i przeterminowane należności dla przedsiębiorcy mogą obniżać mu jego ocenę finansową – jako że świadczy to o tym, że ma problemy ze ściągalnością wierzytelności.

„I wtedy mu powiedziałem” ;) – weź ty te faktury popłać wekslami, a od swoich dłużników przyjmij weksle. Tyle ile się da, możesz poprawić swoje wyniki na papierze. Należność zapłacona wekslem przestaje być widoczna jako przeterminowana, ponieważ jest zapłacona (przepraszam za tautologię:)

walesa

Syndrom ostatniej faktury

Znacie to?

Stała współpraca z kontrahentem, na początku wszystko w porządku, płatności regularne, ale w końcu współpraca się kończy – kończy się projekt albo klient przechodzi do innego dostawcy, i… nie płaci ostatniej faktury.

Schemat na tyle popularny, że w branży windykacyjnej, faktoringowej, doczekał się swojej nazwy.

Wierzyciel musi być przygotowany na taką okoliczność. I nie chodzi już nawet o weksel, ale o fakt, aby nie zostać z samą „wystawioną fakturą”, która (jeśli trafimy na cwanego dłużnika) to często za mało, aby mieć pewność wygrania sprawy o zapłatę.

Kto jest dłużnikiem wekslowym po zamknięciu działalności gospodarczej?

tadzio1

NA TVN Biznes i Świat redaktor przepytywał właśnie panią Anetę Pankowską z kancelarii RKKW. Rzecz dotyczyła nośnego obecnie tematu – czyli kredytów frankowych. A konkretnie tego, czy można dochodzić odszkodowania od pośredników-doradców kredytowych. I aby jeszcze zawęzić problem – co wówczas, jeśli pośrednikiem jest „pan Tadziu” i „pan Tadziu zlikwidował swoją firmę”.

Odpowiedź brzmiała „wówczas nie ma wobec kogo kierować roszczenia”. A u mnie – jak to zwykle bywa – włączył się radar wykrywający ignorancję i niekompetencję ;) Bo cóż to znaczy „zlikwidować firmę”? Można mieć na myśli oczywiście przeprowadzenie likwidacji spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Jednakże użycie w opisie przedsiębiorcy „pana Tadzia” jednoznacznie sugeruje, że firmą tą była tylko działalność gospodarcza. A długi z niej, również wekslowe, „przechodzą” (w cudzysłowie, bo w praktyce nic nie przechodzi, tylko od razu „jest”) na osobę tę działalność prowadzącą i pozostają jej osobistymi długami nawet po wyrejestrowaniu działalności gospodarczej.

Podsumowując – likwidacja działalności gospodarczej nic nie zmienia w kwestii odpowiedzialności dłużnika lub uprawnień wierzyciela.

„Jeszcze nie zdarzyło się, aby go zrealizowano”

Czasami jak remitent żądający weksla in blanco trafi na co bardziej uświadomionego wystawcę, i ten drugi zacznie się zastanawiać się, czy aby ten pusty blankiet, który ma podpisać, rzeczywiście jest w danej sytuacji uzasadniony (nie potrafię sobie w tej chwili wyobrazić sytuacji to uzasadniającej), wówczas słyszy umieszczone w tytule zapewnienie remitenta.

Argument taki jest przezabawny, a u potencjalnego wystawcy może wzbudzić kilka uzasadnionych wątpliwości.

Po pierwsze – najczęściej jest kłamliwy.

Po drugie – jest niespójny logicznie – z faktu, że „jeszcze remitent żadnego weksla nie uruchomił” nie oznacza, że kiedyś taki moment nie nastąpi (a chyba takie wrażenie chce wywrzeć remitent). A że nastąpi – to rzecz pewna z samego faktu żądania wystawienia weksla – gdyby bowiem remitent nie chciał z niego korzystać, to nie żądałby jego podpisania.

Po trzecie – nawet zakładając hipotetycznie, że remitent nie ma na celu użyć weksla, nie jest to argumentem za podpisaniem się na czystym blankiecie. Z tego powodu, że remitentowi obojętne jest, czy ten jego „nieużywany weksel” jest czysty, czy wypełniony, a jeśli jeszcze weźmie się pod uwagę, że każdy blankiet może się zgubić, a wówczas…

(przypominam, bo jeszcze nie wszyscy są świadomi, że jak ktoś wystawił weksel i mu go remitent zgubił odnajdując się w ręku dziwnego posiadacza, czy indosował na bajońskie sumy, to warto takiego remitenta pociągnąć do odpowiedniego odszkodowania. Przegrany proces z nabywcą weksla (lub dobrowolna spłata na jego rzecz) to jeszcze nie koniec sprawy. Szczegóły tutaj.)

Co się dzieje z wekslem po zmianie nazwy spółki

albo po zmianie nazwiska osoby występującej na wekslu? Przy zmianie nazwy spółki podmiot pozostaje ten sam (nie zmienia się NIP, KRS, REGON), często powodem takiej zmiany jest konieczność uwidocznienia w nazwie (np. spółki jawnej) nowego nazwiska wspólnika.

Może dojść również do zmiany nazwiska konkretnej osoby (remitenta, wystawcy) na przykład na skutek zmiany stanu cywilnego :)

Spółka, która zmieniła nazwę, albo osoba, która zmieniła nazwisko

nie traci prawa / nie wyzbywa się obowiązku wynikającego z weksla.
Jeśli podmiot ten chce dochodzić należności z weksla osobiście, wystarczy, że wskaże, iż zmiana nazwy/nazwiska zaszła później.

Powód – AMIKS Poznański spółka jawna – dochodzi należności z weksla wystawionego przez pozwanego na rzecz AMIKS Jarocki spółka jawna. Potwierdzenie odpowiednimi odpisami KRS zmiany nazwy spółki po dacie wystawienia weksla w załączeniu

Jeśli zmiana dotyczy remitenta, i ten chce dokonać indosu weksla, powinen uczynić to w następujący sposób:

przykład indosu dokonanego przez remitenta, który po wystawieniu weksla zmienił nazwisko:
Ustępuję na zlecenie Jana Kowalskiego
{podpis – Anna Nowak} – wcześniej Anna Kozłowska

Od zera do milionera – jak za pomocą weksla dać spółce 10 milionów kapitału

Zdumienie mnie naszło, przeglądając akta KRS jednej ze spółek z ograniczoną odpowiedzialnością. Posiadała ona oficjalnie 10 milionów złotych kapitału zakładowego.

Na tenże kapitał składał się weksel własny zupełny wystawiony przez jakąś inną firmę. Co śmieszne, weksel miał podaną datę płatności i już był przedawniony!

Co nie przeszkadzało dumnej spółce chwalić się wysokim kapitałem zakładowym i mamić wierzycieli.

Całkiem możliwe, że spółki wystawiły sobie weksle wzajemnie. I być może jest już cały wianuszek firm o milionowych kapitałach zakładowych i… pustych portfelach.

Należy pamiętać podstawową zasadę – sam weksel jest wart tylko tyle warte są podpisy znajdujących się na nim osób.

A wiarygodność spółki z o.o. należy oceniać po aktualnym bilansie, a nie po tak zwanym „kapitale zakładowym”.

Spółka cywilna i weksel

Wystawianie weksli związanych ze spółką cywilną często nastręcza najwięcej wątpliwości. Przede wszystkim dlatego, że spółka cywilna nie ma zdolności wekslowej, co przekłada się na to, że nie może ani wystawić weksla, ani być remitentem. Nie oznacza to jednak, że w przypadku tego typu przedsiębiorstw, stosowanie weksla jest niemożliwe.

Wspólnicy podpisują weksel, wspólnicy odpowiadają z weksla

W praktyce, aby wystawić weksel „przez spółkę cywilną”, należy wymienić wspólników jako wystawców, zaopatrując weksel w podpis każdego z nich. W takim przypadku weksel będzie uznawany za wystawiony przez kilka osób fizycznych, co jest dopuszczalne. Na dokumencie można umieścić informacje, iż wierzytelność jest związana ze spółką cywilną, ale zapis taki może mieć znaczenie co najwyżej dla celów podatkowych lub informacyjnych, bez znaczenia dla samego zobowiązania wekslowego.

Przykład weksla „wystawionego przez spółkę cywilną”:

Kraków, dnia 8 września 2010r. Dnia 31 grudnia 2010r. zapłacimy
za ten weksel na zlecenie Jana Kowalskiego sumę 1000zł. Płatny w Krakowie.
Adam Nowak {podpis} Janina Nowak {podpis} – prowadzący spółkę cywilną Nowak s.c.

Wspólnicy się zmieniają, wierzytelność nie

Jeśli po powstaniu długu spółki cywilnej, dołączy do niej nowy wspólnik, odpowiada on za stare zobowiązania na podstawie art. 864 kc. w związku z art. 55(4) kc. Zasada ta nie ma jednak zastosowania w przypadku zobowiązania wekslowego, w tym bowiem przypadku nie mamy do czynienia ze zobowiązaniem spółki cywilnej, a jedynie zobowiązaniem kilku osób tę spółkę tworzących. Jeżeli chcemy, aby po zmianie składu osobowego spółki cywilnej za dług z weksla odpowiadały nowe osoby, powinny one podpisać ten weksel, na przykład jako współwystawcy, albo poręczyciele.

Weksel na zlecenie spółki cywilnej to weksel na zlecenie jej wspólników

Analogicznie sprawa przedstawia się, jeśli chcemy wystawić weksel na rzecz spółki cywilnej. Jej wspólnicy powinni być wymienieni imiennie jako remitenci:

Przykład weksla „wystawionego na rzecz spółki cywilnej”:

Kraków, dnia 8 września 2010r. Dnia 31 grudnia 2010r. zapłacę
za ten weksel na zlecenie Adama Nowaka, Janiny Nowak (do rozliczenia jako NOWAK s.c.)
sumę 1000zł. Płatny w Krakowie.                                 Jan Kowalski {podpis}

Weksel literalnie wystawiony przez spółkę cywilną jest nadal ważny

Jednak odpowiedzialność z niego ponosi ta osoba, która się „za spółkę” podpisała:

Z tego weksla odpowiada osoba, która złożyła swój podpis:

Kraków, dnia 8 września 2010r. Dnia 31 grudnia 2010r. zapłacę
za ten weksel na zlecenie Jana Kowalskiego sumę 1000zł. Płatny w Krakowie.
spółka cywilna NOWAK {podpis}

Nabycie praw przez spółkę wymaga podania przynajmniej nazwiska remitenta

Oczywiście wówczas remitentem nie będzie „spółka cywilna”, tylko wymienieni z nazwiska wspólnicy. Jeśli jako remitenta wskażemy wyłącznie spółkę cywilną, bez określenia wspólników, weksel będzie nieważny:

Jedynie wskazanie wspólników spółki cywilnej przez wpisanie ich nazwisk mogłoby spowodować nabycie uprawnień przez nich, brak bowiem odrębnej od wspólników osobowości prawnej spółki cywilnej będzie zawsze skutkował związaniem jej wspólników stosunkiem wekslowym. Uczestnikami stosunku wekslowego mogą być zatem jedynie wspólnicy. (wyrok Sądu Najwyższego – Izba Cywilna z 2001-11-27 II CKN 531/99).

Weksel wystawiony na fakturze

Ostatnio pisałem o wekslu jako formie zapłaty za fakturę. Niektórym jednak może nie odpowiadać konieczność wręczania swojemu kontrahentowi dodatkowego dokumentu (weksla) do podpisu. Rozwiązaniem może być umieszczenie treści weksla na fakturze, wówczas wystarczy, aby kontrahent podpisał samą fakturę, która byłaby również wekslem.

Weksel może być fakturą, faktura może być wekslem

Elementy jakie powinna zawierać faktura, oraz elementy jakie powinien zawierać weksel, określają odpowiednie przepisy. Co ważne, są to elementy niezbędne, natomiast zamieszczanie dodatkowych informacji na tych dokumentach nie wpływa na ich ważność. Zatem faktura zawierająca w sobie weksel jest nadal fakturą, a weksel zawierający informacje umieszczane na fakturze, jest nadal wekslem

Weksel najlepiej umieścić na dole faktury

Po pierwsze dlatego, że tam – intuicyjnie – znajduje się miejsce na podpis całego dokumentu, po drugie dlatego, że weksel taki będzie można odciąć od faktury, przez co uzyskamy dwa odrębne i pełnoprawne dokumenty – oddzielnie weksel i oddzielnie fakturę, choć ich oddzielenie nie jest konieczne do ich ważności.

Zadbaj o odpowiednią treść weksla

Nie można dopuścić do sytuacji, kiedy kontrahent nie wie co podpisuje. Faktury często podpisuje się automatycznie bez czytania, jako potwierdzenie ich otrzymania. Aby nie dopuścić do ewentualnego zarzutu dłużnika, iż nie złożył swojego podpisu z zamiarem zaciągnięcia zobowiązania wekslowego, warto treść weksla napisać dużą, wyraźną czcionką, nie ukrywając szczególnie słowa weksel.

Zwróć uwagę, kto podpisuje weksel

Uwaga tak samo ważna, jak w przypadku podpisywania normalnych faktur. Jeśli podpisze się pracownik, to – w braku odpowiedniego upoważnienia wystawionego przez firmę – nie odpowiada ona za zaciągnięte (de facto nie zaciągnięte) zobowiązanie. W przypadku weksla sytuacja jest o tyle lepsza, że pracownik podpisując weksel bez umocowania, odpowiada za zapłatę osobiście.
Jednakże żadna to przyjemność ani sens dochodzić należności od pracownika zamiast od naszego kontrahenta, warto zatem zadbać, aby faktura-weksel została podpisana przez osobę do tego uprawnioną, zatem osobę fizyczną, prowadzącą działalność gospodarczą, wspólników spółki cywilnej, członka zarządu spółki prawa handlowego zgodnie z konfiguracją w KRS albo przez osobę przez nich pisemnie upoważnioną do zaciągnięcia zobowiązania wekslowego w imieniu firmy.