Forum o wekslach i windykacji

Pytam z punku widzenia wierzyciela, który egzekwuje wierzytelność od osoby płacącej alimenty:

1. Czy zaległe alimenty ( powyżej trzech lat ) ulegają przedawnieniu?
2. Czy odsetki od zaległych alimentów ulegają przedawnieniu?

Alimenty, które powstały przed wydaniem wyroku, przedawniają się w okresie 10 lat. Alimenty powstałe po wydaniu wyroku - w ciągu 3 lat.

Oczywiście dotyczy to alimentów nieegzekwowanych przez komornika, jak wiadomo, wszczęcie egzekucji przerywa bieg przedawnienia, który zaczyna ponownie biec od początku dopiero po umorzeniu postępowania egzekucyjnego.

Lech pisze:Alimenty, które powstały przed wydaniem wyroku, przedawniają się w okresie 10 lat.

dziękuję,

ale czy są alimenty bez wyroku?

Może być jeszcze ugoda sądowa.

Ale jeśli ktoś płaci dobrowolnie, to płaci dobrowolnie, nie przez komornika, wówczas nie blokują one innych roszczeń.

Lech pisze:Ale jeśli ktoś płaci dobrowolnie, to płaci dobrowolnie, nie przez komornika, wówczas nie blokują one innych roszczeń.

jeżeli jest wyrok nakazujący płacić alimenty to nie ma chyba mowy o "dobrowolności" -w przypadku niepłacenia naraża się przecież na odpowiedzialność karną-w sumie dlaczego komornik ma zarabiać 15 procent jeżeli ktoś sam chce płacić zasądzone alimenty i dlaczego nie miałoby to w takim razie blokować innych egzekucji?

silentlex pisze:jeżeli ktoś sam chce płacić zasądzone alimenty i dlaczego nie miałoby to w takim razie blokować innych egzekucji?

Dlatego, że wspomniany art. 1025 kpc. określa kolejność zaspokojenia kwot uzyskanych z egzekucji. Jeśli ktoś płaci dobrowolnie, to nie może powiedzieć komornikowi, aby mu coś dał, bo on musi żonie przelać. Jeśli żona chce mieć pierwszeństwo, musi wszcząć egzekucję.

art. 1025
§ 1. Z kwoty uzyskanej z egzekucji zaspokaja się w następującej kolejności:

czyli to dobra dla mnie wiadomość jako wierzyciela-dłużnik "przekombinował" -aby nie płacić obciążył się alimentami -500 zł na jedno dziecko ale żal mu się zrobiło 15 procent dla komornika i płaci sam-za pośrednictwem poczty pomimo, że mieszka z żoną i dzieckiem :)

Znam podobny przypadek.
Mąż nabrał kredytów na blisko 250 tyś (jeszcze za czasów gdzie daliby nawet psu jeśli był domownikiem). Nadeszła groźba egzukucji.
Żona pozew o rozwód i zasądzenie alementów (3 dzieci) na kwotę 2000 zł (zaświadczenie lekarskie, że dzieciok niby choruje), mąż ( a właściwie już były mąż- przynajmniej formalnie), przyjął ochoczo propozycję żony na takie alimenty i tym sposobem 2000 zł zostaje w rodzinie- można?-można!:)

Rozwód jest nawet zbyteczny, aby zasądzić alimenty.

Widac chcieli byc uczciwi:)

I samych tak uczciwych dłużników ci życzę :)

Heheheheh

Aby nie było tak fajnie jak opisuje Palestra jak tylko wpadną z żoną na "genialny pomysł" egzekucji komorniczej alimentów-"skasuję" graty -a zacznę od telewizora:))) ( sam prawie nie oglądam ale dla większości to podstawowy sprzęt domowy )

Jest to jeden ze sposobów. Zajmować tv i inne niezbędne w domu sprzęty i niech sam wierzyciel potem je kupi na drugiej licytacji, coby dłużnik widział, że może graty stracić. Trzeba tylko przekonać komornika, aby dokonał zajęcia, bo lubią sobie ułatwiać pracę twierdzeniem, że 'ruchomości nie przedstawiają wartości handlowej' i nie dokonują wówczas zajęcia.

zawsze mogą przedstawiać wartość handlową dla wierzyciela-po drugiej licytacji w razie braku chętnych przejmie na własność-wtedy komornik chyba nie odmówi skoro wierzyciel wyrazi taką chęć przejęcia:)

Wówczas nie może odmówic.
Sam niebawem (komornik jutro wraca z zakopca z wczasów) wybieram się na wizytę domową z komornikiem, z którym już współpracowałem ( bo inny wołał 2000 ale o tym już pisałem...).
Jestem ciekaw:
a) czy dłużnik ruszy du... i otworzy swe wrota
b) czy się nie okaże że przysłowiowy telwizor należy do córki ( ma 18 lat o ironio pożyczka była brana na wyprawienie jej 18-stki heheh)

Palestra pisze: czy się nie okaże że przysłowiowy telwizor należy do córki ( ma 18 lat o ironio pożyczka była brana na wyprawienie jej 18-stki heheh)

bez imiennej faktury na córkę powinien zabrać
ponadto kto opłaca abonament radiowo-telewizyjny :) do tego należy telewizor -no chyba, że nie opłaca:))))))

A co w przypadku gdy ojciec jest włascicielem domu i twierdzi, że syn nic nie ma, pokaże mi i komornikowi pokój w piwnicy?

Mój telewizor tak a propos abonamentu jest w takim razie niczyji..... czyli należy do Państwa czyli de facto do was także.

Palestra, tutaj mogą się objawić dwa typy komorników:

Pierwszy podkuli ogon i wróci do kancelarii, a do wierzyciela napisze: ruchomości nie należą do dłużnika itp. itd.
Drugi pozajmuje wszystko, bo skoro syn tam mieszka, to ruchomości są w jego władaniu.

W przypadku drugim dłużnik (i jego ojciec) mogą:

- spłacić należność
- wytoczyć powództwo przeciwegzekucyjne i próbować wykazać, że zajęte ruchomości faktycznie należą do ojca, a nie do dłużnika.

Ale w czasie gdy będą próbowali się sądzic komornik może przystapic do licytacji?

Raczej tego nie zrobi.

Raczej tzn. co prawo mu tego zabrania czy raczej bo ma stracha?

Lech pisze:Palestra, tutaj mogą się objawić dwa typy komorników:
Pierwszy podkuli ogon i wróci do kancelarii, a do wierzyciela napisze: ruchomości nie należą do dłużnika itp. itd.
Drugi pozajmuje wszystko, bo skoro syn tam mieszka, to ruchomości są w jego władaniu.

ten pierwszy to chyba długo nie pociągnie- z takim podejściem pójdzie z torbami:) bo wierzyciele zaczną go omijać szerokim łukiem

Tylko jak ma układy to pier.... jeździc po budach woli egzekwowac długi np. szpitali

Palestra pisze:Tylko jak ma układy to pier.... jeździc po budach woli egzekwowac długi np. szpitali

jak tak się "rozczula" to pewnie i szpitalom odpuści:)))))))))

Wiesz szpital jest bezosobowy....
Coś dla wierzycieli:
http://www.youtube.com/watch?v=ADnhrOe1__U