Forum o wekslach i windykacji

1999 r. - weksel in blanco zabezpieczał kredyt bankowy na zakup samochodu;
2001 r. - na skutek choroby nabywca samochodu przestał spłacać kredyt, bank zabrał samochód; wydawałoby się, że bank i kredytobiorca są "kwita";
2002 r. - wym. wyżej nabywca kredytu i wystawca weksla zmarł;
- w jakiś sposób weksel znalazł się w rękach ubezpieczyciela transakcji, w tym przypadku - Compensy'
- w jakiś sposób obecnie weksel posiada firma windykacyjna.

Czy to jest normalna droga weksla, czy nie powinien być zwrócony wystawcy, gdy oddał samochód?

Weksel jest papierem obiegowym i normalnym jest, że może "w trakcie swojego życia" przechodzić z rąk do rąk. Jest to główny powód, dla którego nie powinno się wystawiać weksli in blanco, a jeśli już, to w bardzo uzasadnionych okolicznościach i dla bardzo zaufanych osób (np. dla członków rodziny, na pewno nie dla banku, czy innego podmiotu zewnętrznego).

Wystawiając weksel bez wpisanego remitenta godzimy się na to, że dajemy weksel bankowi, a za 10 lat z wekslem po zapłatę przychodzi "jakaś firma". Gdybyśmy chcieli uniemożliwić obieg weksla, możemy uczynić to poprzez odpowiednią treść weksla in blanco, czego najwyraźniej tutaj nie zrobiono (głównie chodzi o wpisanie remitenta i umieszczenie klauzuli "nie na zlecenie", na co jednak tak zwane banki nie zgadzają się, ponieważ de facto nie są to instytucje, o których można powiedzieć, że umieją się posługiwać wekslem).

czyli nie mam szans na podniesienie zarzutu przedawnienia w stosunku do takiego weksla?

Weksel jest przedawniony, jeśli minęło już 3 lata od terminu jego płatności. Jeśli tak jest, możesz podnosić skutecznie zarzut przedawnienia.