Forum o wekslach i windykacji

Witam,

Kredytobiorca (spółka z o.o.) wystawia i składa w Banku weksel własny in blanco celem zabezpieczenia otrzymanego kredytu. Ja jestem jednym z kilkorga osób trzecich, zobowiązanymi z weksla, którzy podpisujemy się na wekslu jako - nie wiem, czy to właściwe słowo - poręczyciele. Kredyt zostaje spłacony. Bank informuje o terminie wydania weksla zarówno Kredytobiorcę, jak i pozostałych, podpisanych na wekslu, ale uprzedza o konieczności legitymowania się odpowiednim umocowaniem wynikającym z KRS. Jak rozumiem Bank chce wydać weksel spółce z o.o., która na marginesie już nie istnieje.

Wydawało mi się do tej pory, na przykładzie kredytu konsumenckiego, że to ja i pozostali "poręczyciele" jesteśmy osobami, wobec których Bank ma jednostronny obowiązek zwrotu weksla, który przestał stanowić zabezpieczenie spłaconego zobowiązania.

Sprawa jest jeszcze bardziej złożona, ponieważ Bank dopuścił się kilka lat temu nieuczciwego wprowadzenia weksla na wtórny rynek finansowy, a przyznał się do błędu dopiero po interwencji KNF. Otrzymałem nawet od Banku stosowne odszkodowanie, ale nie mogłem doprosić się zwrotu weksla.

Obecna informacja z Banku o wydaniu weksla jest najprawdopodobniej skutkiem kilku zawiadomień o podejrzeniu popełnienia przez Bank przestępstwa, a ja obawiam się tylko, czy wydanie weksla nie do moich rąk, jest dla mnie bezpieczne. Proszę o komentarz i z góry dziękuję.

Zasada jest taka, że weksel zwraca się wystawcy, a nie poręczycielom. W Twoim przypadku, nawet gdyby uznać, że z uwagi na nieistnienie wystawcy, weksel zwróci się poręczycielom, to nie widzę powodu, abyś był to akurat Ty, a nie inni poręczyciele.

W praktyce trzeba po prostu poprosić bank o skasowanie Twojego poręczenia (np. przez skreślenie Twojego podpisu na wekslu), a dalej niech bank blankietem rozporządza tak jak uważa.

Dziękuję za szybką odpowiedź. W kwestii hipotetycznego zwrotu weksla poręczycielom zamiast wystawcy jesteśmy (poręczyciele) solidarnie zgodni i chcemy weksel po prostu zniszczyć. Niestety nie możemy wierzyć nawet wystawcy, który być może odbierze weksel i go zachowa. Martwi mnie "prośba do banku", czyli prawdopodobnie brak narzędzi do skutecznego wyegzekwowania skasowania poręczenia; bank na pewno nie pójdzie mi na rękę..., pozdrawiam.