Strona 1 z 1

Sprzedam weksle, ze sporym dyskontem

: 05 mar 2014, 11:30
autor: kutyjka
Jeśli jest tu osoba lub grupa osób z zacięciem windykacyjnym, zapraszam do współpracy. Weksle zupełne w chwili wystawienia, bez zakazu indosowania, z klauzulą chroniącą przed przedawnieniem.

Dłużnicy przeważnie ściągalni (dostarczam dokumenty), natomiast niepoważni, stąd aby coś ugrać polubownie trzeba mieć wspomniane zacięcie :).

Gdyby ktoś chciał popróbować, lub zna osoby trudniące się skupem weksli, proszę pisać. Dane dłużników dostarczę tylko realnie zainteresowanym, po otrzymaniu klauzuli poufności.

Interesuje mnie sprzedaż, inkaso lub windykacja mniej, mam już partnera w tym temacie :)

Re: Sprzedam weksle, ze sporym dyskontem

: 05 mar 2014, 11:32
autor: Lech
Daj skan jednego weksla bez danych osobowych ;)

Re: Sprzedam weksle, ze sporym dyskontem

: 05 mar 2014, 11:41
autor: kutyjka
Mam go ocenzurować?

Re: Sprzedam weksle, ze sporym dyskontem

: 05 mar 2014, 11:42
autor: Lech
Nie musisz, jak nie chcesz ;)

Re: Sprzedam weksle, ze sporym dyskontem

: 05 mar 2014, 11:45
autor: kutyjka
Ok, wrzucę z zaciemnionymi danymi.
Czy Wy się zajmujecie skupem wierzytelności??

Re: Sprzedam weksle, ze sporym dyskontem

: 05 mar 2014, 11:54
autor: Lech
Niespecjalnie.

Re: Sprzedam weksle, ze sporym dyskontem

: 09 mar 2014, 11:04
autor: kutyjka
Lech pisze:Daj skan jednego weksla bez danych osobowych ;)
Numer weksla, dane remitenta i data wystawienia są wypełniane komputerowo. Resztę wstawia wystawca i awaliści ręcznie

Re: Sprzedam weksle, ze sporym dyskontem

: 09 mar 2014, 12:03
autor: Lech
A co to znaczy, że dłużnicy są "niepoważni"? :)

Niepoważni dłużnicy

: 09 mar 2014, 12:17
autor: kutyjka
Lech pisze:A co to znaczy, że dłużnicy są "niepoważni"? :)
(1) składają puste obietnice spłaty, jedną po drugiej
(2) opowiadają bajki typu "spisek banków że się nie zaksięgowało"
(3) złapani na kłamstwie zrywają jakikolwiek kontakt

(4) niektórzy nawet nie odbierają korespondencji pod własnym adresem, przez co polecone wracają.

Ogólnie umieściłem tę informację jako wygnał, że windykacja polubowna zza biurka typu telefon, e-mail, pismo z wezwaniem nie da najmniejszego efektu. Tutaj albo jakieś działania niekonwencjonalne, terenowe, albo po prostu sąd -> komornik.