weksel podrobiony

[joe]

Jestem przekonany ze nie podpisalem weksla ale jest prawdopodobienstwo ze ktos podstawil pusta kartke do podpisu przy okazji podpisywania jakichs dokumentow.W ten sposob oszust dodrukowal swoja wersje weksla nad moim podpisem.Na tymze wekslu jest miejsce na podpis ale moj podpis jest w innym miejscu,w dwoch pozimach z nr. PSL. Ponadto miejscowosc i data wystawienia sie nie zgadzaja .Wedlug daty to ja nie bylem w Warszawie w tym czasie tylko w miejscowosci oddalonej o ok 200km. Zadaja odemnie splaty dlugu w wysokosci 1.5miliona zl. W czasie kiedy nastapila ta niby pozyczka czlowiek ten nie mial grosza przy sobie a tu wynika ze pozyczyl mi 1.5 mln zl. Czy prokuratura jest zobowiazana do przeprowadzenia dokladnych badan nad oryginalem tego niby weksla?A jezeli niema oryginalu tylko kopie co wowczas weksel jest wazny mimo ze podpis jest w dziwnym miejscu tegoz weksla.

[Lech]

Wykorzystanie czyjegoś podpisu do spreparowania weksla to przestępstwo zagrożone karą do 25 lat pozbawienia wolności.

Tak, prokuratura jest zobowiązana do zbadania tej sprawy po zgłoszeniu podejrzenia popełnienia przestępstwa. Jednak warto uważnie śledzić, co i w jaki sposób robi prokurator, sugerując jednocześnie podejmowanie odpowiednich działań poprzez składanie właściwych wniosków, czy choćby poprzez rozmowy z prowadzącym śledztwo (pełnomocnik w sprawie karnej jak najbardziej wskazany).

Twoja sytuacja jest trochę podobna do tej opisanej na blogu: http://www.remitent.pl/historia-sfalszo ... na-zl/1324

A co to znaczy, że nie ma oryginału weksla? Nie ma oryginału, nie ma weksla.

[joe]

Jeszcze jedna odpowiedz potrzebna. Jak przedstawia sie sytuacja gdy na wekslu jest miejscowosc w ktorej ja nie bylem w tym czasie tylko w miescie oddalonym o ok 200 km

[Lech]

Miejsce wystawienia weksla ma znaczenie do oceny, pod prawem którego kraju mamy oceniać weksel. Poza tym znaczeniem, podawanie miejsca wystawienia ma znaczenie czysto kurtuazyjne.

W szczególności nie jest błędem unieważniającym weksel, jeśli - przebywając w Warszawie - podpiszesz się pod wekslem "wystawionym w Toruniu".

Przekonaj sąd, że nie podpisałeś się w ogóle pod wekslem, bo jak będziesz opierać obronę na tym, że nigdy "w Toruniu" nie byłeś, to "przegrasz w cuglach" :), nie ma to bowiem większego znaczenia dla samego zobowiązania.

To, że w "Toruniu" nie byłeś, to może być taka wisienka, dodatkowy zarzut, nie tyle unieważniający zobowiązanie, co w pewnym stopniu uprawdopodabniający inny, ważniejszy zarzut - brak zaciągnięcia zobowiązania wekslowego, który musisz już wykazać z innych dowodów.