Błędna nazwa miejscowości na wekslu

[renata2302]

Witam.Mam pytanie czy błędnie napisana nazwa miejscowości gdzie został podpisany weksel ma wpływ na ważność weksla?

[Lech]

Błędnie napisana miejscowość, czyli chodzi o to, że na przykład miał być Wrocław, a jest Warszawa, czy chodzi o błąd w nazwie (miał być Kórnik, a jest Kurnik)?

[renata2302]

Jest napisane Grudziąc , a powinno Grudziądz

[Lech]

Zasadniczo w literaturze przyjmuje się, że podanie miejscowości nieistniejącej unieważnia weksel. Tak by mogło być w takim przypadku, ponieważ nie istnieje miejscowość Grudziąc, ani też Grudziąc nie jest czymś, co można by uznać za miejsce podpisania weksla (bowiem pod określeniem "miejsce wystawienia weksla" można podać nie tylko miejscowość, ale też i kraj, czy inny rejon geograficzny).

Z drugiej strony wierzyciel z takiego weksla mógłby próbować bronić się następującym orzeczeniem:

"o wykładni treści weksla decyduje logiczne pojmowanie całości tekstu weksla, a nie literalne znaczenie poszczególnych słów tekstu i zachowanie reguł gramatyki. Nie można zatem uznawać weksla za nieważny z powodu błędów ortograficznych lub gramatycznych lub z powodu użycia niewłaściwego wyrazu lub niewłaściwej formy gramatycznej, jeżeli całość tekstu weksla nie pozostawia wątpliwości, że jest on zgodnym z przepisami prawa wekslowego i zwyczajami w obrocie wekslowym zobowiązaniem wekslowym." (orzeczenie SN z dnia 28 czerwca 1935 r., C III 231/34, PPH 1936)

[Lech]

Dla zagmatwania sprawy dodam jeszcze, że komentatorzy Glasner i Thaler w swoim komentarzu z 1936r. dopuszczają podawanie nieistniejącej miejscowości:

Glasner, Thaler – Prawo Wekslowe 1936: „Oznaczoną musi być jedna miejscowość w sposób nie budzący wątpliwości, chociażby była to miejscowość nieistniejąca, nie może być ona oznaczona alternatywnie”.

Pogląd ten nie spotyka się z aprobatą dzisiejszych komentatorów (Czarnecki i Bagińska; Heropolitańska).

[renata2302]

Otrzymałam pozew o wydanie nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym czy mogę w zarzucie od nakazu zapłaty napisać o unieważnienie weksla ze względu na występujący błąd mimo , że weksel in blanco został poświadczony w Kancelarii Notarialnej ?

[Lech]

U notariusza została pewnie potwierdzona własnoręczność podpisu, a nie weksla jako takiego.

Opisywany zarzut można oczywiście złożyć, przy czym jak widać obie strony będą miały argumenty na obronę swoich tez. Czy duża jest suma weksla? Bo wie Pani, że w razie przegranej straci Pani poniesioną opłatę za zarzuty (3/4 wpisu sądowego) i dojdzie konieczność zapłacenia stronie przeciwnej za adwokata (wysokość zależy od sumy dochodzonej wierzytelności).

[renata2302]

22500zł

[Lech]

Ryzyko przegranej: 844zł opłaty od zarzutów, 2417zł za adwokata dla strony przeciwnej + koszty własne pozwanego.

[renata2302]

Dziękuję za udzielenie informacji.

[Palestra]

Pani Renatka cwaniara (bez obrazy), jak mawia wieszcz to "oczywista oczywistośc", że wiadomo w czym rzecz odnośnie owego weksla.
Pani Renatko proszę zapłacic i miec czyste sumienie- taka jest moja wykładnia;)

[Lech]

Uprzejmie proszę o nie używanie takich epitetów w stosunku do forumowiczów. :@

[Palestra]

Grzecznie informuję iż słowo "cwaniara" nie jest zwrotem obraźliwym a wręcz przeciwnie opisuje zdolności życiowe osoby owym określniem opisane.
Należy jednak uwzględnic obecną sytuację Pani Renaty, która pewnym błędem natury ludzkiej, próbuje uniknąc zobowiązania wekslowego co w moim przekonaniu jest cwaniactwem ze strony wystawcy.
Jak w takiej sytuacji możemy określic remitenta- łosiem, gogusiem,partaczem,idiotą.......?
Nie! Należy go określic mianem wierzyciela, który przez błąd formalny może stracic 22,500 zł i pytanie za sto punktów-czy to jest fair?

[coondelboory]

Grzecznie informuję iż słowo "cwaniara" nie jest zwrotem obraźliwym a wręcz przeciwnie opisuje zdolności życiowe osoby owym określniem opisane.
Należy jednak uwzględnic obecną sytuację Pani Renaty, która pewnym błędem natury ludzkiej, próbuje uniknąc zobowiązania wekslowego co w moim przekonaniu jest cwaniactwem ze strony wystawcy.
Jak w takiej sytuacji możemy określic remitenta- łosiem, gogusiem,partaczem,idiotą.......?
Nie! Należy go określic mianem wierzyciela, który przez błąd formalny może stracic 22,500 zł i pytanie za sto punktów-czy to jest fair?

Podzielam twoje odczucia, szczególnie, że sam jestem w sytuacji podobnej do wierzyciela pani renatki (z tym, że moi cwaniacy wykorzystują właściwości systemu prawnego). Ale zastanówmy się, co w przypadku sukcesu pani Renatki może zrobić jej pechowy wierzyciel - siąść i płakać?

C.