Uczestnictwo w licytacji komorniczej

[HaPe]

Witam, czy w licytacjach komorniczych tak samo może uczestniczyć widownia jak w przypadku rozpraw sądowych? Mam na myśli osoby, które nie biorą czynnego udziału w licytacji.

[Lech]

Tak, licytacje są publiczne.

[HaPe]

Dziękuję za informację. Będzie nieco wolnego to zrobię sobie jeden dzień: kilka rozpraw+licytacja :)

[Lech]

Rozprawy to rozumiem, sam czasem chodzę na ciekawe wekslowe sprawy ;) Ale licytacje? :) Ewentualnie poszukaj takich, gdzie jest coś ciekawego do kupienia (przyjemne z pożytecznym), jeśli nie, to większość licytacji jako takich zapewne kończy się z uwagi na brak licytantów :)

[HaPe]

Ale raz wypada być :) Na 1 rozprawie to wcześniej zadzwoniłem z pytaniem czy nie będzie kłopotu z wejściem i nie było, potem zgłosiłem się do sekretariatu i ktoś podszedł ze mną zapytać się sędziego czy nie będzie kłopotu, jeszcze dostałem litanię pytań "student prawa? nie, rodzina? nie" i tutaj zdziwienie :) I trafiłem na salę o nakazy zapłaty od firm windykacyjnych, gdzie nikt się nie stawiał i trwały 10 minut.
Poszedłem w inną część sądu i zapytałem przewodniczącego składu czy mogę wejść na widownię, nikt nie robił problemów, nikt nie pytał oto czy mam 18+ czy pytał o godność (podobno czasami notują, kto był na widowni).

[Palestra]

Panowie, szczerze polecam zakup telewiora, programy:
Sąd rodzinny czy Sędzia Anna Maria Wesołowska na pewno by Wam przypadały do gustu ;)

[HaPe]

Zbyt mocno odbiegają one od realiów, stwierdziłem to dopiero po 1 uczestnictwie w rozprawie.