Z racji prowadzenia bloga dostaję wiele różnych mniej i bardziej dziwnych skanów weksli. Czasem ktoś skanu wysłać nie może, a próbuje mnie jakoś zapoznać z wekslem, najczęściej w formie słownej. Otrzymany niedawno „rysunek weksla” nazwałbym mistrzostwem świata :) Mimo wszystko o wiele wygodniej i bezpieczniej jest operować skanami prawdziwych dokumentów, a nie ich „graficznym przetworzeniem” :) Tak czy siak na podstawie poniższej grafiki nie pokusiłbym się nawet na „oszacowanie” treści weksla :) Proszę pamiętać, że w wekslu czasem obecność jednego słowa, czy nawet jego położenie na dokumencie, jest bardzo ważne i może zmienić istotę zobowiązania.
[piątkowo] Co zdarza mi się dostać w mailu
12 kwietnia 2013 by Leave a Comment
Speak Your Mind