Weksel jest papierem cennym. Ustanawia zobowiązanie bezwarunkowe, niezależne od jakiegokolwiek zdarzenia. Ustala dług pieniężny, ściśle określony co do sumy. Zawiera abstrakcyjną obietnicę zapłaty. Obietnicę jednostronną w której wierzyciel ma jedynie prawa, a nie obowiązki. Jest przeważnie papierem obiegowym na zlecenie. Musi zadość czynić pewnym warunkom formalnym, a przede wszystkim zawierać wzmiankę, iż jest wekslem. Zobowiązuje ‘wekslowo’ wszystkie osoby, które się na nim podpiszą.

Weksle w partii politycznej po raz kolejny – tym razem w PSL

Jak donosi dzisiejsza Gazeta Wyborcza kolejna partia, po Samoobronie, wpadła na pomysł wymagania od swoich polityków podpisywania weksli.

Szczegóły są opisane w artykule, w skrócie: w związku z wyborami samorządowymi, jak i parlamentarnymi PSL chce, aby kandydujący politycy poręczyli za weksle partii do kwoty 20 tysięcy złotych.

Jak podaje tvn24.pl, weksle mają być zabezpieczeniem pożyczki, zaciągniętej przez partię. Ma ona kłopoty finansowe, między innymi z powodu odrzucenia przez Komisję Wyborczą sprawozdania finansowego partii.

Sytuacja, kiedy politycy są finansowymi zakładnikami swoich partii politycznych nie jest raczej normalna. Polityk powinien reprezentować swoje poglądy, a nie działać pod przymusem.

A może sprawa ma swoje racjonalne uzasadnienia? Polska demokracja to tylko przykrywka dla korupcji i prywaty. Przy dopływie młodego pokolenia do polityki, kończą się możliwości szantażowania ujawnieniem współpracy ze służbami PRL, czy kolejnym straszakiem będą weksle?

I strasznie, i śmiesznie…

Speak Your Mind

*