Na początek uściślijmy – czy porozumienie dotyczące sposobu wypełnienia weksla in blanco, to jest deklaracja wekslowa, czy umowa wekslowa, ponieważ obydwa terminy stosowane są zamiennie.
Deklaracja wekslowa to jednostronne oświadczenie wystawcy weksla, co do warunków, na jakich może być uzupełniony weksel in blanco. W praktyce deklaracja taka nie ma większego znaczenia – posiadacz weksla może go wypełnić na dowolną kwotę, natomiast na wystawcy ciąży obowiązek wykazania, że weksel został uzupełniony niezgodnie z zawartym porozumieniem. Jeśli jedynym dowodem tego porozumienia jest deklaracja wekslowa podpisana przez samego wystawcę, to oczywiste jest, że nie przedstawia ona żadnej wartości dowodowej.
Umowa wekslowa to dwustronne porozumienie wystawcy z remitentem, określające sposób, w jaki ten ostatni może uzupełnić weksel. Umowa jest podpisywana przez obie strony i obie strony posiadają jej egzemplarze, choć tak naprawdę jest to tylko w interesie wystawcy. W przypadku sporu co do zasadności uzupełnienia weksla, wystawca będzie miał dowód, że prowadził w tym zakresie rozmowy z remitentem i strony doszły do konkretnych ustaleń.
Zatem – jednostronna deklaracja – nie. Dwustronna umowa – tak.
A teraz proszę przekonać bank, aby również podpisał się na „deklaracji wekslowej”, której od nas żąda przy kredycie :) I właściwie dlaczego to on żąda on nas deklaracji, a nie my od niego?
A dałbyś się namówić na wskazówki nt. idealnej deklaracji wekslowej?
Idealna umowa wekslowa musi współgrać z idealnym wekslem in blanco. Co z tego, że będziemy mieli umowę, skoro weksel będzie podpisaną czystą kartką możliwą do wypełnienia przez kogokolwiek na dowolną sumę? Kliknij na „bezpieczny weksel in blanco” http://www.remitent.pl/bezpieczny-weksel-in-blanco i przeczytaj po tytule „Jak wystawić bezpieczny weksel in blanco” – jeśli masz coś do ulepszenia, czekam na sugestie :)
A co w sytuacji jeśli została podpisana deklaracja wekslowa natomiast na wekslu in blanco brakuje podpisu wystawcy weksla?? Czy w takiej sytuacji remitent może dochodzić roszczeń??? Pytam bo to ważne
W takiej sytuacji ewentualne roszczenia wynikają z deklaracji wekslowej, a nie z weksla. Roszczeń teoretycznie wierzyciel może dochodzić opierając je na prawie cywilnym, a nie na prawie wekslowym.
Jeszcze jedno pytanie, deklaracja wekslowa opiewa w sumie na 250000 tys. czy ta suma nie jest aby za wysoka, jeżeli w umowie zlecenie jest zapisane że wynagrodzenie składa się głównie z prowizji, natomiast podstawa to 1500zł brutto czyli 1342zł netto???
Zaznaczam, że nie posiadam takiej sumy ani w ogóle żadnego majątku o dużej wartości ,np. mieszkania czy samochodu, czy w takie sytuacji komornik może zająć dom moich rodziców oraz rzeczy które do nich należą??
Domyślam się że suma 250.000 zł wymieniona w deklaracji jest sumą maksymalną jaka może być wpisana na wekslu.
Właściwe zobowiązanie którego wykonanie miał zabezpieczać weksel wynikało z umowy zlecenia, a więc deklaracja może być ewentualnie tylko dowodem potwierdzającym istnienie roszczenia wynikającego z umowy zlecenia. Jeśli więc będzie w tej sprawie przeciwko Panu złożony w sądzie pozew o zapłatę, to zapewne będzie tylko dotyczył kwestii związanych z umową zlecenia.
Komornik pojawia się najwcześniej na etapie zabezpieczenia roszczenia dochodzonego przed sądem. Ogólnie można napisać, że komornik nie może zająć majątku rodziców, jeśli rodzice nie są dłużnikami.
Widzę, że pan @Marek na posterunku :)
Oczywiście niepodpisany weksel to żaden weksel.
Czy z umowy wekslowej może wynikać roszczenie? To oczywiście zależy od jej treści, ale zazwyczaj nie. Umowa wekslowa reguluje tylko sposób wypełnienia weksla, natomiast samo roszczenie (o te maksymalne 250 tysięcy zł) wynikać powinno z umowy zlecenia.
Kwota wynagrodzenia z tego zlecenia może się mieć nijak do żądania „z weksla”, po pierwsze chodzi pewnie o maksymalną kwotę, po drugie roszczenie zapewne ma wynikać z poczynionych przez zleceniobiorcę szkód, a te mogą być wysokie nawet wówczas, jak on sam mało zarabiał :)
Napiszę dokładnie jak sprawa wygląda, z umowy zlecenie, która jest już rozwiązana wynika iż maksymalna kara, którą firma może dochodzić to 250 tysięcy, w tym celu została sporządzona deklaracja wekslowa, w której wprost wpisze, że firma chcąc dochodzić roszczeń wypełni weksel, na kwotę 250 tysięcy, którego ja nie podpisałem.
Co w takiej sytuacji jeżeli w deklaracji pisze tylko o wypełnieniu weksla jako sposobie dochodzenia roszczeń, a ja nie podpisałem weksla, czy jest jeszcze inny sposób na dochodzenie roszczeń??
Nadmienię że zgodnie z tą umową przysługuje mi ekwiwalent przez 24 miesiące z tytułu zakazu prowadzenia działalności konkurencyjnej po ustaniu umowy ale firma odmawia mi jego wypłaty
@Krzysztof – na podstawie (nieistniejącego) weksla firma nie może dochodzić roszczenia, ale jego podstawą może być umowa zlecenie (i udowodniona wysokość kary). To, jak wyegzekwować ekwiwalent, i czy jego odmowa wypłaty wpływa na możliwość podjęcia przez Ciebie innej pracy, to już jest poza tematyką tego bloga :)
Ja rozumiem, że ekwiwalent to inna sprawa, czyli podsumowując mam rozumieć, że w przypadku gdyby chcieli ode mnie dochodzić roszczeń to nie mogą wykorzystać weksla tylko musieliby założyć normalną sprawę w trybie cywilnym, podczas której musieliby mi udowodnić, że ja doprowadziłem firmę do jakichś szkód, dobrze rozumuję,??
Nie wiem, kara umowna może mieć charakter niezależny od wysokości (czy w ogóle od faktu) wystąpienia szkód. Proszę przeczytać swoją umowę.
W umowie jest jasno napisane, że firma może dochodzić ode mnie roszczeń w razie naruszenia przeze mnie zakazu działalności konkurencyjnej lub ujawnienia tajemnic handlowych ale jeżeli nie mogą tego zrobić poprzez weksle, gdzie nie ma mojego podpisu to chyba pozostaje im normalna droga powództwa, gdzie to oni będą musieć mi udowodnić winę
Z pewnością. Winą jest oczywiście podjęcie działalności konkurencyjnej lub ujawnienie tajemnic.
Czy w przypadku weksla in blanco musi być sporządzona deklaracja/umowa ?
@Piotr – nie wyobrażam sobie nawet takiej technicznej możliwości, aby nie było – wręczeniu weksla in blanco zawsze towarzyszą jakieś ustalenia dotyczące powodu jego wystawienia (choć nie zawsze przybierają one formę pisemną).
Czyli słowne ustalenia są wystarczające, a ustawa prawo wekslowe nie nakazuje formy pisemnej ?
@Piotr: Tak.
W takim przypadku w pozwie można/lepiej dopisać, że do weksla nie ma umowy pisanej lecz tylko ustne postanowienia ?
@Piotr – nie wiem, nie znam sprawy.
Znaczenie deklaracji wekslowej pozostawało natomiast przez dłuży czas sporne w doktrynie i judykaturze. Dominuje jednak pogląd, że ważność weksla in blanco nie jest w żaden sposób uzależniona od jej istnienia , o czym orzekł również Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 28.10.1963r. – II CR 249/63, OSNC, 1964/10/208.
Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 28.5.1998r., III CKN 531/97, OSNC, 1999/1/13, artykuł 10 prawa wekslowego nie wymaga szczególnej formy porozumienia wekslowego, może być ona osiągnięta także w sposób dorozumiany. W takim jednak wypadku z uwagi na specyfikę odpowiedzialności wekslowej musi to być przejaw woli, który, w świetle okoliczności towarzyszących, w sposób dostatecznie zrozumiały i niewątpliwy wyraża wolę wywołania skutków prawnych objętych treścią tej czynności prawnej (art. 60 Kodeksu cywilnego).
Nie ulega wątpliwości natomiast, że porozumienie wekslowe – zawarte w każdej formie – stanowi oświadczenie woli i podlega regułom interpretacyjnym, które zostały wyrażone w artykule 65 Kodeksu cywilnego. Oświadczenie woli należy zatem tak tłumaczyć, jak tego wymagają ze względu na okoliczności, w których złożone zostało, zasady współżycia społecznego oraz ustalone zwyczaje. Pogląd taki znajduje powszechne uznanie w orzecznictwie oraz piśmiennictwie . TAK: B. Bukojemska, Porozumienie wekslowe jako umowa praw cywilnego, PUG, 2003, nr 3, s. 12. Tak również: P. Machnikowski, Porozumienie wekslowe, PS, 2000, nr 6, s. 65.
oświadczenie wekslowe, reguluje jedynie sposób ustalenia sumy wekslowej. Jednocześnie posłużono się w nim wyrażeniem: „Wypełniony weksel posiadacz będzie uprawniony przedstawić do zapłaty, a w przypadku niezapłacenia sumy wekslowej w terminie 14 dni roboczych od daty wezwania, wystąpić o wydanie nakazu zapłaty”, który moim zdaniem rozumieć należy, że weksel powinien być płatny za okazaniem lub w określony czas po okazaniu. Jednocześnie w formularzu weksla znajduje się zapis: „(…)Dnia ………………. – 20…… r. zapłacimy za ten sola weksel(…)”. Macie Państwo jakiś pomysł jak oznaczyć termin płatności żeby: (1) nie spowodować nieważności weksla, (2) nie narazić się na zarzut wypełnienia go niezgodnie z deklaracją.
Nie widzę zagrożenia, nawet po opatrzeniu weksla datą płatności.